Gospodarstwa domowe bez prądu, szkoły pozamykane – to efekt śnieżycy
Na północnym wschodzie Bułgarii, po ubiegłotygodniowym ataku zimy, około 800 tys. gospodarstw domowych pozostaje bez prądu, a 300 szkół jest wciąż zamkniętych. W wielu regionach kraju obowiązuje stan klęski żywiołowej, dziesiątki miejscowości są odcięte od świata.
W niedzielę około 800 tys. gospodarstw domowych było wciąż pozbawionych elektryczności. Wiele kabli elektrycznych zostało zerwanych, kiedy w końcu ubiegłego tygodnia przysypał je obfity mokry śnieg, który potem zamarzł.
W dalszym ciągu około 300 szkół pozostaje zamkniętych m.in. z powodu trudności z dojazdem i braku elektryczności.
W miastach drogi i ulice wciąż nie są w pełni przejezdne. Nadal trwa odśnieżanie torów kolejowych i władze zalecają rezygnację z podróży.
Najnowsze
Zalewska: Marszałek będzie reprezentował jedynie koalicję rządzącą
Polska reaguje dopiero, gdy płonie? Nie czekajmy, aż będzie za późno!
"Dżaga?" – pyta Maryla Rodowicz. 80-letnia gwiazda pozuje w mini, kozakach i kabaretkach