Francuski minister gospodarki Emmanuel Macron uważa, że kraje Unii Europejskiej powinny wspólnie wywierać presję na Rosję w celu znalezienia rozwiązania konfliktu na Ukrainie, by można było złagodzić sankcje, które szkodzą gospodarkom państw UE.
Minister Macron, jak pisze Associated Press, powiedział, że na UE spoczywa odpowiedzialność za wywieranie nacisku na Rosję w związku z jej działaniami na wschodzie Ukrainy i aneksją Krymu.
W wywiadzie, którego szef francuskiego resortu gospodarki udzielił agencji AP w Las Vegas, Macron powiedział, że sankcje unijne wobec Rosji nie powinny być łagodzone czy uchylane "bez zmian ze strony Rosji". Jednocześnie francuski minister wyraził zaniepokojenie negatywnymi następstwami sankcji dla firm w Europie, które mają relacje biznesowe a Rosją, jak np. koncerny naftowe czy producenci żywności.
Zachód, w tym UE, nałożył na Rosję sankcje z powodu jej agresywnej polityki wobec Ukrainy. Sankcje te kilkakrotnie rozszerzano. W ich wyniku rosyjskie banki i koncerny państwowe zostały odcięte od zachodniego kapitału. Moskwa odpowiedziała swoimi sankcjami: wprowadziła roczny zakaz importu produktów spożywczych (owoców, warzyw, mięsa, drobiu, ryb, mleka i nabiału) z USA, UE, Australii, Kanady oraz Norwegii.
– Unia Europejska powinna utrzymywać sankcje gospodarcze wobec Rosji pomimo trudnej sytuacji gospodarczej w tym kraju, dopóki Moskwa nie zmieni swej konfrontacyjnej polityki – ocenił w grudniu szef Parlamentu Europejskiego Martin Schulz.