Trzech mężczyzn mieszkających w różnych miejscach we Francji przez internet opracowywali plan zamachu. Ich zamiarem było porwanie oficera z bazy w okolicach Perpignan pod Pirenejami. Następnie mieli mu obciąć głowę, a całe wydarzenie sfilmować.

Do zamachu miało dojść w styczniu 2016 roku, w rocznicę zamachu na paryską redakcję tygodnika Charlie Hebdo.

Bernard Cazeneube, minister spraw wewnętrznych Francji oświadczył, że główny pomysłodawca planu został ujęty dzięki swojej aktywności w internecie. Przyszły terrorysta miał dołączyć do Państwa Islamskiego, jednak służby uniemożliwiły mu wyjazd do  Syrii.

Funkcjonariusze z jednostki antyterrorystycznej wyrazili swoje niezadowolenie z powodu tego, że szef francuskiego MSW upublicznił całą sprawę.