We Francji niemal siedem tysięcy żołnierzy chroni w niedzielę (1 listopada) cmentarze i kościoły. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ogłosiło, że zdwojono środki bezpieczeństwa w całym kraju, aby zabezpieczyć miejsca kultu podczas uroczystości dnia Wszystkich Świętych i Dnia Zadusznego. Francuskie władze chcą tym sposobem uniknąć takich ataków, jak w czwartek w Bazylice Notre-Dame w Nicei.
W całej Francji wojsko zabezpiecza kościoły podczas mszy świętych oraz wejścia na cmentarze. MSW ogłosiło, że zmobilizowano w tym celu dwa razy więcej żołnierzy, niż zazwyczaj - około siedmiu tysięcy.
Minister spraw wewnętrznych poinformował także, że uroczystości Dnia Wszystkich Świętych będą zabezpieczone przez dodatkowe oddziały policji i żandarmerii - w sumie kilka tysięcy funkcjonariuszy.
Francuskie władze wprowadziły nadzwyczajne środki bezpieczeństwa po czwartkowym zamachu w bazylice Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej w Nicei, w którym zginęły trzy osoby. Prezydent Francji Emmanuel Macron zaznaczył, że pomimo podwyższonego zagrożenia terrorystycznego oraz obowiązującego w całym kraju "lockdownu", francuscy katolicy będą mogli udać się na cmentarze, aby uczcić pamięć swoich bliskich.
