Odpowiedzialny za listopadowe zamachy w Paryżu Salah Abdeslam nie zostanie wydany Francji w najbliższym czasie. Adwokat Abdeslama powiedział, że podejrzanego chcą przesłuchać belgijskie władze i prawdopodobnie to opóźni jego ekstradycję do Francji.
Abdeslam nie zostanie przewieziony do Francji „przed upływem wielu tygodni”, choć spodziewano się, że nastąpi to w ciągu najbliższych kilku dni. Belgijskie służby chcą przesłuchać go ws. marcowej strzelaniny w brukselskiej dzielnicy Forest. Podczas antyterrorystycznej akcji zginął wspólnik Abdeslama, a czterech policjantów zostało rannych. Abdeslam mógł wtedy strzelać z karabinu automatycznego. Drugim powodem przetrzymania terrorysty w Belgii jest jego ewentualny związek ze sprawcami zamachów w Brukseli.
Dziś belgijska telewizja poinformowała, że służbom udało się zatrzymać podejrzanego, który może być powiązany z zamachami w Brukseli i Paryżu. Według doniesień medialnych, złapany dzisiaj Mohamed Abrini może być „mężczyzną w kapeluszu”, którego uchwycił monitoring na lotnisku w Zavantem. CZYTAJ WIĘCEJ
CZYTAJ TAKŻE:
Ekstradycja Salaha Adbeslama do Francji. Terroryści będą chcieli go odbić?
"Mózg zamachów" w Paryżu planował atak terrorystyczny w Niemczech?
