Dr Eberhardt: Putin przedstawia listę oczekiwań wobec Stanów Zjednoczonych
- Jeżeli rzeczywiście w USA doszedłby do władzy Trump, można się obawiać prób zawarcia jakichś strategicznych kompromisów rosyjsko-amerykańskich i realizacji chociaż części założeń przedstawionych przez Putina – komentuje sprawę zawieszenia przez Rosję umowy o likwidacji broni zawierającej pluton dla TelewizjaRepublika.pl dr Adam Eberhardt z Ośrodka Studiów Wschodnich.
Kreml poinformował o zawieszeniu umowy na linii Rosja-USA o likwidacji broni zawierającej pluton. Putin stawia ultimatum i żąda zniesienia wszystkich nałożonych na Rosję sankcji, w tym tych wynikających z aneksji Krymu, wypłacenia odszkodowania za nie, a także wycofania wojsk i infrastruktury wojskowej NATO z państw sąsiadujących z Rosją.
- Jest to rozgrywka psychologiczna, związana ze „straszeniem atomem”. Sama kwestia współpracy rosyjsko-amerykańskiej w zakresie utylizacji plutonu nie jest absolutnie tematem priorytetowym we wzajemnych relacjach, ale Putin wykorzystał to jako pretekst do przedstawienia listy oczekiwań wobec Stanów Zjednoczonych i pokazania, jak bardzo rozczarowany jest polityką USA. Trzeba to interpretować w kontekście rosyjskich marzeń o zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach w USA. Intencją tego dokumentu jest obarczenie Hillary Clinton za zły stan stosunków rosyjsko-amerykańskich – mówi w rozmowie z TelewizjaRepublika.pl dr Adam Eberhardt, ekspert z Ośrodka Studiów Wschodnich.
- Ultimatum to dla Putina punkt wyjścia do przyszłych porozumień z Trumpem. Kreml wykonuje ruch retoryczny, podczas gdy w Syrii jest sprzeczność interesów między Rosją i USA, i mam wrażenie, że wreszcie amerykańska administracja przekonała się, że Rosja nie jest państwem, które wspiera i pomaga rozwiązać konflikt syryjski, tylko które żywi się i zyskuje na tym konflikcie – dodaje Eberhardt.
Ekspert, zapytany o to, co oczekiwania Putina oznaczają realnie dla krajów wschodniej flanki NATO, takich jak Polska, odpowiada: - Rzecz nie leży tylko w oczekiwaniach Putina, ale także w skłonnościach Zachodu do realizacji swoich założeń. Jeżeli rzeczywiście w USA doszedłby do władzy Trump, można się obawiać prób zawarcia jakichś strategicznych kompromisów rosyjsko-amerykańskich i realizacji chociaż części założeń przedstawionych przez Putina – dodaje.
Czytaj także:
Kreml zawiesza umowę Rosja-USA o likwidacji broni zawierającej pluton