Donald Trump chce wojsk USA w Teksasie, a nie na Ukrainie
Były prezydent USA Donald Trump zorganizował w Conroe w stanie Teksas wiec. Krytykował na nim Joe Bidena za politykę bezpieczeństwa.
- Zanim wyśle jakiekolwiek wojska do obrony granic w Europie, powinien wysłać żołnierzy do obrony naszej granicy tutaj, w Teksasie – powiedział, oskarżając głowę państwa o wpuszczenie milionów imigrantów do USA oraz o dbanie o cudzy interes, bardziej niż o swój.
- Najważniejsza obecnie granica dla nas to nie granica Ukrainy, ale granica Ameryki - powiedział. Trump jednocześnie zarzucił następcy działanie, które zmierzają do wybuchu III wojny światowej.
President Trump Calling Out Biden & Washington For Focusing On Ukraine's Border Instead Of America's Border
— The Columbia Bugle 🇺🇸 (@ColumbiaBugle) January 30, 2022
"It's always America Last."
"Before Joe Biden sends any troops to defend a border in Eastern Europe he should be sending troops to defend our border right here in Texas." pic.twitter.com/sqUeQo09fI
Joe Biden postawił w stan gotowości 8,5 tysiąca żołnierzy, w celu wzmocnienia sojuszników w Europie. Były prezydent uważa natomiast, że lepszym pomysłem jest rekrutacja większej liczby funkcjonariuszy Urzędu Celno-Imigracyjnego, który ma na celu ściganie nielegalnych imigrantów.
Gościł on również u Glenna Becka, u którego w rozmowie oznajmij, że napięcia na linii Ukraina – Rosja, są „problemem europejskim”, - Rosja jest właścicielem Niemiec – stwierdził polityk, zauważając uzależnienie wynikające z gazociągu Nord-Stream 2.
