Córka tureckiego miliardera wyprawiła wieczór panieński na pokładzie samolotu. Pan młody nie doczekał się żony...
Wieczór panieński to niewątpliwie fantastyczny czas i niezapomniane wrażenia dla przyszłej żony. Odbywające się przyjęcie Miny Basaran, córki tureckiego miliardera, skończyło się tragicznie. Kobiety podróżowały prywatnym samolotem, który w niedzielę rozbił się w zachodnim Iranie. Na razie nie podano przyczyn katastrofy. Pewnym jest, ze na miejscu odnaleziono już czarne skrzynki.
Mina Basaran była najstarszą z dwóch córek tureckiego biznesmena Huseina Basarana. 28-latka miała wyjść za mąż 14. kwietnia za Murat Gezera. Ceremonię zaplanowano w 5-gwiazdkowym hotelu w Istanbule.
Mina Basaran była rozpoznawalna w Turcji. Regularnie relacjonowała każdy dzień na swoim profilu na Instagramie. Jej konto śledziło ponad 60 tys. osób.
28-latka opublikowała ostatnio zdjęcia z wycieczki do Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Tam miała się odbyć niezapomniana impreza. Po informacji o katastrofie samolotu, konto usunięto.
Mina celebrowała ten dzień wraz z siedmioma przyjaciółkami w Dubaju. Prywatny samolot zniknął z radarów 70 minut po starcie. Do katastrofy doszło w górach Zagros w zachodnim Iranie. Tragedia pochłonęła 11 osób. Powołano już specjalną komisję, która zajmie się zbadaniem okoliczności wydarzenia.
Kondolencje dla rodzin ofiar katastrofy przekazał na Twitterze przewodniczący humanitarnej organizacji Turkish Red Crescent, Kerem Kinik.
![](/sites/default/files/2025-07/15072025d.jpg "Goście programu "Dzisiaj"")
