Rosyjski oligarcha Wiktor Charitonin objął większościowe udziały w holdingu będącym właścicielem słynnego niemieckiego toru wyścigów samochodowych Nuerburgring w Nadrenii-Palatynacie. Opozycyjna w tym landzie CDU protestuje przeciwko tej transakcji.
Tor wyścigowy w Nuerburgu, którego początki sięgają okresu międzywojennego, zbankrutował dwa lata temu. Władze kraju związkowego Nadrenia-Palatynat poszukiwały niemieckiego inwestora, jednak produkująca części samochodowe firma Capricorn, która w marcu zgłosiła akces, wycofała się ze względów finansowych. W to miejsce wszedł holding kierowany przez rosyjskiego przedsiębiorcę z branży farmaceutycznej - Charitonina, który objął dwie trzecie akcji.
- Jeszcze wczoraj tor wzniesiony za pieniądze podatników należał do nas, a dziś należy do Rosji - powiedziała liderka CDU w tym landzie Julia Kloeckner cytowana przez agencję dpa. - Otworzyliśmy drzwi przed kimś, kogo nie chcieliśmy mieć - zaznaczyła działaczka chadecji. Jej zdaniem sprzedaż toru w czasie, gdy UE nałożyła na Rosję sankcje, jest niestosowna.
Przypomniała wcześniejszą wypowiedź ministra transportu Rogera Lewentza, który zapewniał, że nie życzy sobie jako właściciela ani rosyjskiego oligarchy, ani też szejka z Bliskiego Wschodu.
Obecnie Lewentz popiera rosyjskiego inwestora. Jego zdaniem nie można zaliczyć go do "szarańczy" (tak w Niemczech określa się agresywnych inwestorów kupujących obiekty gospodarcze, by zniszczyć je i pozbyć się konkurencji). Rosyjski biznesmen zainwestował w tor miliony, co świadczy o jego zainteresowaniu tym miejscem. Dajmy mu szansę - powiedział minister z SPD, cytowany przez agencję dpa. Uchwalona w 2013 roku przez lokalny parlament ustawa gwarantuje publiczny charakter tego obiektu sportowego, niezależnie od właściciela.
Charitonin należy do Rosjan, którzy w minionych latach szybko się wzbogacili. 41-letni biznesmen współpracował z Romanem Abramowiczem. Magazyn "Forbes" umieścił go w zeszłym roku na 52. miejscu najbogatszych Rosjan z majątkiem szacowanym na miliard euro.
Pojawienie się Charitonina zapobiegło zamknięciu toru. W ten piątek upłynął termin spłaty kolejnej raty za obiekt w wysokości 5 mln euro. Jak podała dpa, rosyjski inwestor zapłacił zarówno tę, jak i następną ratę.
Nuerburgring należy do najbardziej znanych torów wyścigowych na świecie. Powstał w 1927 roku. Nazywany jest "zielonym piekłem" ze względu na dużą liczbę zakrętów i pułapek, co powoduje, że uważany jest za jedną z najtrudniejszych i najbardziej wymagających tras.
Jedną z przyczyn bankructwa w 2012 roku był forsowany za rządów premiera Kurta Becka (SPD) szacowany na 330 mln euro projekt budowy na terenie Nuerburgring parku rozrywki i centrum handlowego oraz kompleksu hotelowego. Sąd skazał ówczesnego ministra finansów Ingolfa Deubela na 3,5 roku więzienia za niegospodarność. Ze stanowiska premiera zrezygnował wcześniej Beck.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Bogusław Sonik: Koalicja Obywatelska to „linia posłuszeństwa wobec Tuska”
Kluby "Gazety Polskiej" zapraszają na spotkania z dr. Karolem Nawrockim
1 grudnia manifestacja przeciwko propagandzie LGBT w szkołach
Karol Nawrocki zdradził kiedy idzie na urlop, apeluje do Trzaskowskiego i Hołowni: „Czas na ruch fair play”