Skutkiem działań policji są opóźnienia sięgające trzech godzin. Węgierskie koleje państwowe MAV szacują, że akcja zakłóciła podróż prawie 20 tys. pasażerów z Węgier i zagranicy – informuje portal TVP Info.

Jak czytamy dalej, policyjne przeszukania mają trwać do północy. Na razie sprawdzono 18 składów. W tych pociągach bomby nie ma, ruszyły w dalszą podróż.

Policja podała, że informację o ładunku wybuchowym w międzynarodowym pociągu jadącym przez Węgry przekazał telefonicznie mężczyzna, którego tożsamości nie ustalono.