Aby odblokować rzekę musieli wysadzić 121 ton trotylu! [WIDEO]
Rzekę Bureję w azjatyckiej części Rosji zablokowało osuwisko lub, jak twierdzą inni, uderzenie meteorytu. By mogła znów popłynąć, służby musiały wywołać serię spektakularnych eksplozji.
Misji podjął się zespół inżynierów wojskowych. Odblokowanie rzeki wymagało zdetonowania121 ton trotylu. Dzięki wybuchom powstał kanał o długości 145 m i szerokości 35 m, położony niżej niż dotychczasowe koryto rzeki. Wojskowi chcą tym samym sposobem wydrążyć jeszcze drugi rów.
W ubiegłym miesiącu rzekę zasypało około 25-30 milionów ton kamieni.Część naukowców utrzymuje, że przyczyną było uderzenie meteorytu, większość wini jednak rozległe osunięcie się ziemi - podaje "The Siberian Times".
Zarówno je, jak i Kolej Bajkalsko-Amurską, wiosną mogła nawiedzić niszczycielska powódź. "Mieszkańcy nie panikują, wszyscy wierzą, że wojsko poradzi sobie z rumowiskiem, zanim podniesie się poziom wód" - przekonywał szef rejonu wierchnieburieńskiego.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Zobacz, jak sprawdzić czy twój smartfon cię podgląda!
Warszawska afera śmieciowa, czyli największy problem Rafała Trzaskowskiego
Komentator TVN ZSZOKOWAŁ na wizji: „Ostatnie komunikaty są tak samo wiarygodne jak te z kancelarii premiera”
Stefaniuk: Prokurator, który zatrzymał Romanowskiego, dalej prowadzi sprawę, a powinien być odsunięty