34-letnia matka pozwoliła, by tatuowano jej 10-letniego syna. Usłyszała zarzuty

34-letnia Nikki J. Dickinson usłyszała zarzuty związane z narażeniem zdrowia swojego dziecka. Co zrobiła kobieta? Pozwoliła by obca osoba tatuowała jej 10-letniego syna. Jakby tego było mało, zaczęła wszystko nagrywać. Grozi jej do pół roku więzienia.
Matka po zatrzymaniu tłumaczyła, że zgodziła się na zabieg, bo była, uwaga... „zmęczona ciągłym nagabywaniem syna”.
Tatuaż wykonał 16-letni Kylie Richardson. Na nagraniu, które pojawiło się w sieci, widać jak syn kobiety podczas zabiegu jest uspokajany przez koleżankę matki.
Według policji 16-latek, który wykonał tatuaż w przeszłości miał zarazić jednego ze swoich klientów gronkowcem złocistym. Powodem zakażenia miały być niesterylne igły używane przez mężczyznę.
Zobacz nagranie:
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Najnowsze

Parasol bez parasola: „Stół dla Dorosłych” i „Wiesz Jak Nie Jest” – dwugłowa machina, która pchała Rafała Trzaskowskiego

Jak zapowiedział, tak zrobił. Kawalerka Nawrockiego trafiła do stowarzyszenia!

Diamentowa Liga w Dausze: Bukowiecka i Lizakowska wśród światowej elity.

HIT DNIA
Trzaskowski z niechlubnym tytułem. "Przegrany" debaty! [SONDAŻ]
