24-letni Amerykanin pochodzący z Kuwejtu zabił czterech żołnierzy marines. W 2014 był na Bliskim Wschodzie

Agencja Reutersa, powołując się na anonimowe źródła rządowe poinformowała, że śledczy mają poważne podejrzenia, iż Muhammad Youssef Abdulazeez odwiedził w ubiegłym roku Jordanię i inne kraje na Bliskim Wchodzie.

Jednak wciąż niewiele wiadomo o Abdulazeezie, który zastrzelił czterech żołnierzy amerykańskiej piechoty morskiej i ranił trzy kolejne osoby. Zamachowiec został zabity przez policję na miejscu zdarzenia. Wiadomo tylko tyle, że urodził się w Kuwejcie i jako dziecko przeprowadził się do USA, gdzie udało mi się otrzymać obywatelstwo. W USA skończył szkołę średnią i zdobył tytuł inżyniera na uniwersytecie Chattanooga w stanie Tennessee.

Jak poinformowała SITE Inteligence Group, która tropi w internecie aktywność terrorystów, Abdulazeez prowadził blog, w którym opublikował 13 lipca wpis o tematyce islamskiej. Miał napisać, że „życie jest krótkie i gorzkie” oraz zachęcać muzułmanów, „żeby nie stracili okazji, by oddać się Allahowi”.

Wciąż jednak nie ma pewności, czy Abdulazeez kontaktował się z którąś organizacją terrorystyczną lub dżihadystyczną.