Wczorajszy mecz pomiędzy Piastem Gliwice a Górnikiem Zabrze został przerwany przez burdy wywołane przez kibiców.
Spotkanie 26. kolejki Ekstraklasy Piast Gliwice - Górnik Zabrze zostało przerwane w 81. minucie przy stanie 1-0 (0-0) dla gospodarzy. Do zamieszek doszło po spaleniu flagi kibiców Piasta przez fanatyków z Zabrza. Wcześniej ola dla gospodarzy strzelił Mateusz Szczepaniak. W niedzielę zostanie wszczęte postępowanie Komisji Ligi dotyczące spotkania, a na poniedziałkowym nadzwyczajnym posiedzeniu zapadną ostateczne decyzje. Spodziewany jest walkower 0-3 dla Górnika.
Oglądając materiały związane z tym meczem rodzą się jednak wątpliwości – czy zagrożenie rzeczywiście było tak wielkie, że mecz powinien zostać przerwany?
Górnik z 41 punktami zajmuje 4 miejsce i walczy o europejskie puchary, z kolei Piast Gliwice z 25 pkt. bije się o utrzymanie, aktualnie zajmuje bezpieczną trzynastą pozycję.
Derby Górnego Śląska Piast Gliwice - Górnik Zabrze - zamiast meczu jest zadyma kiboli. Zamiast piłkarzy na boisku, na murawie jest policja, policja z psami, policja konna. Kibole w akcji To możliwe tylko w Polsce. #derby #kibole pic.twitter.com/YhUTPT9frt
— Monika WIELICHOWSKA (@MWielichowska) 3 marca 2018
Piast Gliwice - Górnik Zabrze#PIAGÓR
— Avanti News (@Avanti__News) 3 marca 2018
foto: @GOL24pl / https://t.co/6mEz9Dx5X9 pic.twitter.com/XBXT1JLL4h
Nie interesuje mnie to.Ale wam pokaże.
— BAT (@batmar14) 3 marca 2018
Przerwany mecz derbowy Piast- Górnik. pic.twitter.com/6mTqhy6tzi
