Najlepszym koszykarzem na parkiecie był Stephen Curry, który zdobył 28 punktów, zaliczył 3 asysty i 2 zbiórki. Tym razem duet z Oklahomy, składający się z Russella Westbrooka i Kevina Duranta nie spisał się aż tak dobrze jak w pierwszym spotkaniu i dziś w nocy zdobył o 8 punktów mniej niż podczas starcia otwierającego tę serię.

Dzisiejszy mecz był łącznie piątym pojedynkiem tych drużyn w tym sezonie i w tej chwili zdecydowanie lepszy bilans mają Warriors, którzy wygrali cztery z pięciu spotkań. Kolejne dwa finałowe starcia odbędą się w Oklahomie.