Trwa wyścig o fotel lidera polskiej Ekstraklasy. Raków i Lech z tą samą liczbą punktów, tuż za nimi Jagiellonia
Wielkanocny poniedziałek w PKO BP Ekstraklasie przyniósł zmiany w czołówce tabeli. Lech Poznań pokonał Cracovię i zrównał się punktami z Rakowem Częstochowa, Jagiellonia Białystok sensacyjnie przegrała z Zagłębiem, a Legia w ostatnich sekundach uratowała zwycięstwo. Walka o mistrzostwo nabiera tempa, a końcówka sezonu Rakowa, Lecha i Jagi zapowiada się nerwowo.
Lech pokonał Cracovię i wraca do gry o tytuł
Poniedziałkowy wieczór przy Bułgarskiej zakończył się radością gospodarzy. Lech Poznań po zaciętym meczu pokonał Cracovię 2:1 i zrównał się punktami z liderującym Rakowem Częstochowa. Kolejorz od pierwszych minut ruszył do ataku, a Mikael Ishak kilkukrotnie sprawdzał czujność bramkarza gości, Lukasa Ravasa. Choć długo nie potrafił znaleźć drogi do siatki, w końcu w 38. minucie wykorzystał świetne dogranie Gholizadeha i otworzył wynik. Po przerwie Cracovia zdołała wyrównać dzięki Otarowi Kakabadze, który w 72. minucie pokonał Mrozka po dobrej akcji Biedrzyckiego. Lech nie spuścił jednak z tonu i już kilka minut później odzyskał prowadzenie. Pięknym strzałem z dystansu popisał się Afonso Sousa, dając Kolejorzowi zwycięstwo i bezcenne trzy punkty. Mimo kilku groźnych akcji Cracovii w końcówce, wynik nie uległ już zmianie.
Jagiellonia wypuszcza okazję z rąk...
Zamiast wykorzystać potknięcie Rakowa, Jagiellonia niespodziewanie przegrała u siebie z Zagłębiem Lubin 1:3. Gospodarze rozpoczęli mecz zgodnie z planem, Jesus Imaz trafił do siatki już w 15. minucie. Wydawało się, że to będzie spokojne zwycięstwo mistrza Polski, ale Zagłębie miało inne plany. Wynik wyrównał Kajetan Szmyt jeszcze przed przerwą, a druga połowa należała do Miedziowych. Jagiellonia nie potrafiła odzyskać rytmu, a w końcówce po rzucie karnym Tomasz Pieńko dał prowadzenie gościom. Ten sam zawodnik w doliczonym czasie gry dobił podłamanych gospodarzy, strzelając trzeciego gola i odbierając Jadze cenne punkty w walce o tytuł.
Raków Częstochowa na równi z Lechem
Podopieczni Marka Papszuna w sobotę przegrali wyjazdowy mecz z Pogonią Szczecin 0:1. Raków nie grał w wielkanocny poniedziałek, lecz wydarzenia tego dnia miały dla niego duże znaczenie. Lech dopadł go punktowo, a Jagiellonia traci do niego 4 pkt. To oznacza, że walka o mistrzostwo staje się coraz bardziej zacięta, zawężając się coraz bardziej do dwóch drużyn. Częstochowianie nie mogą już pozwolić sobie na żadne potknięcia.
Reszta kolejki: dramaty, emocje i gole w końcówkach
W innych meczach także nie brakowało dramaturgii. Legia Warszawa w ostatniej akcji meczu przechyliła szalę na swoją korzyść, pokonując Lechię Gdańsk 2:1 po bramce Jana Ziółkowskiego. W Radomiu kibice zobaczyli emocjonujące 2:2 – Puszcza i Radomiak stworzyły wielkie widowisko, a gola na wagę remisu gospodarze zdobyli w doliczonym czasie gry.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Wiadomości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych
Wstrząsające słowa Kołakowskiej o jej związku. „Przez lata utrzymywał mnie na smyczy”. Karolak odpowiedział jednym słowem.
Najnowsze
Śliwka o Czarzastym na fotelu Marszałka Sejmu: To jest dla mnie scenariusz niezbyt przyjemny
Józef Piłsudski Pierwszym Marszałkiem Polski. 105 lat od historycznej uroczystości
Wielkie koncerny pod lupą. Minister ds. sił lądowych Stanów Zjednoczonych ujawnia kulisy drogich zakupów zbrojeniowych