Tragedia na ulicach Liverpoolu! Auto wjechało w fanów
Radość z długo wyczekiwanego mistrzostwa Liverpoolu została brutalnie przerwana w centrum miasta. Podczas ulicznych celebracji doszło do niebezpiecznego incydentu– w tłum kibiców wjechał samochód. Kierowca został zatrzymany na miejscu.
Niebezpieczny finał piłkarskiego święta
W poniedziałek wieczorem, tuż po godzinie 18:00, w centrum Liverpoolu, gdzie tysiące fanów Liverpool FC świętowały zdobycie tytułu Premier League doszło do niepokojącego zdarzenia. Samochód osobowy wjechał w grupę przechodniów na Water Street, w pobliżu głównych punktów celebracji. Na miejscu pojawiły się służby ratunkowe, a teren został odgrodzony przez policję. Zatrzymany kierowca to 53-letni mieszkaniec Liverpoolu. Na razie nie wiadomo, ile osób zostało rannych. Dziennikarz BBC obecny na miejscu widział co najmniej trzy osoby wymagające pomocy medycznej. Policja bada okoliczności zdarzenia a premier Wielkiej Brytanii podziękował służbom za szybką reakcję. Świadkowie mówią o chaosie i przerażeniu opisując moment zdarzenia jako pełen paniki.
„Obecnie zajmujemy się zgłoszeniem dotyczącym zdarzenia drogowego w centrum Liverpoolu. Otrzymaliśmy zawiadomienie krótko po godzinie 18:00 w poniedziałek, 26 maja, w związku z informacjami o samochodzie, który uderzył w grupę pieszych na Water Street. Pojazd zatrzymał się na miejscu, a mężczyzna został zatrzymany.”
- napisała policja w oficjalnym komunikacie.
Źródło: Republika, x.com, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze
Abascal: śmierć Kirka świadectwem morderczej manii lewicy
Trwa posiedzenie RBN. Prezydent: 10 września zdaliśmy egzamin jako państwo
Daniel Martyniuk pracuje w Hiszpanii. Tymczasem Faustyna pokazała zdjęcie z 3-miesięcznym synem
