– Nadszedł czas na zakończenie kariery. Myślę, że to jest już ten moment, kiedy minął rok – tak jak powiedziałem na początku, daję sobie rok, żeby zobaczyć co mi życie przyniesie – i przyniosło mi taką decyzję, że odchodzę na emeryturę, kończę moje granie profesjonalne – powiedział koszykarz.  

Gortat zwrócił się także do kibiców. – Chciałbym krótko powiedzieć kibicom, że dziękuję za wsparcie, za to dla mnie robili przez tyle lat. Myślę, że jest nie fair w stosunku do nich przeciąganie tej decyzji – dodał. 

Sportowiec zaznaczył, że otrzymywał jeszcze drobne oferty, głównie z NBA, ale nie są to oferty, które by go satysfakcjonowały go jako zawodnika. W związku z tym dojrzał do ostatecznej decyzji i ostatecznie kończy karierę.  

Jak przyznał, po 17 latach kariery syndrom zmęczenia, pewne wypalenie jeśli chodzi o trening koszykarski. 

– Dziękuję wszystkim kibicom za to, ze mnie oglądali, wspierali, bo to zawsze było dla mnie bardzo ważne i piekielnie miłe. 

Marcin Gortat zapowiedział, że teraz skoncentruje się głównie na pracy charytatywnej.