90-letni amerykański kolarz torowy został złapany na dopingu. Mężczyzna otrzymał ostrzeżenie od agencji antydopingowej oraz stracił tytuł mistrzowski i rekord świata - informuje RMF 24.
Carl Grove w lipcu 2018 roku brał udział w amerykańskich zawodach Masters Track National Championships. Zawody odbywały się w kategorii wiekowej 90-94. Mężczyzna nie dał szans swoim rywalom i nawet ustanowił rekord świata w swojej kategorii.
Niestety okazało, że 90-latek nie grał do końca czysto. Agencja antydopingowa znalazła jednak w moczu Grove’a epitrenbolon - środek, który wpływa na wzrost poziomu testosteronu - podaje rmf 24.
Mężczyzna tłumaczył się, że dzień przed jadł ''nafaszerowane mięso''. USADA nie uwierzyła jednak w te tłumaczenia. Ponadto w inne próbce natrafiano także na inną niedozwoloną substancje.
90-latek utracił tytuł mistrza Stanów Zjednoczonych oraz swój rekord świata. Otrzymał także ostrzeżenie.