O przygotowaniach do Rajdu Dakar opowiedzieli nam już quadzista Kamil Wiśniewski oraz motocyklista Maciej Giemza. Czołową trójkę polskiej załogi Orlen Team uzupełnia rzecz jasna kierowca rajdowy Kuba Przygoński. Deklaruje on walkę o upragnione miejsce na podium Rajdu Dakar oraz ocenia, jaka według niego będzie to edycja wyścigu.
Kuba Przygoński ma za sobą szereg zmian przed Rajdem Dakar. Najważniejszą i największą jest zupełnie nowy samochód.
Jak każdy uczestnik Rajdu Dakar, Kuba Przygoński będzie musiał poradzić sobie z etapem maratoński. Przypomnijmy, dwa dni ścigania z nocowaniem na środku pustyni oraz brak możliwości skorzystania z wozu serwisowego. To wyzwanie, którego jednak kierowca Orlen Team się nie boi.
Mimo wszystko na Rajdzie Dakar trzeba spodziewać się niespodziewanego. Jednak dla przeszkolonego kierowcy i pilota, własnoręczna naprawa na środku pustyni nie stanowi przeszkody. Kuba Przygoński prócz szlifowania formy poświęca mnóstwo czasu na naukę naprawy własnego pojazdu.
Kierowca Orlen Teamu nie uniknął naszego redakcyjnego podchwytliwego pytania. Zapytaliśmy, go kto wygra Rajd Dakar i dlaczego będzie to Kuba Przygoński.
Tego wyczekiwanego i wymarzonego podium Kubie Przygońskiemu życzymy z całego serca. A już jutro, w drugi dzień świąt, zapraszamy państwa na zapowiedź całego Rajdu Dakar, który wystartuje 31 grudnia. Do zobaczenia.
Więcej w materiale wideo. Polecamy!
