Krakowianka mierzyła się z Dunką już po raz trzeci w ciągu dwóch tygodni. Najpierw przegrała zacięte trzysetowe starcie w półfinale zawodów w Tokio, a później wygrała w dwóch setach w trzeciej rundzie turnieju w Wuhan. Mecz w Pekinie lepiej rozpoczęła Woźniacka, która przełamała Polkę przy pierwszej okazji i wyszła na prowadzenie 2:0. Po nie najlepszym początku Radwańska jednak szybko złapała rytm gry, przejęła inicjatywę i wygrała cztery kolejne gemy. Tenisistka z Krakowa utrzymała przewagę do końca seta który zakończyła wynikiem 6:3.

Radwańska poszła za ciosem również w drugiej partii. Dwukrotnie przełamała rywalkę, co pozwoliło jej objąć prowadzenie 4:0. Wtedy Dunka odrobiła jednego breaka i wydawało się, że może jeszcze nawiązać walkę. Polka jednak błyskawicznie wywalczyła przełamanie powrotne, po chwili zaś przy własnym serwisie obroniła dwa breakpointy i zakończyła starcie przy drugiej piłce meczowej.

Radwańska tym samym poprawiła niekorzystny bilans w pojedynkach z Dunką. Krakowianka łącznie z meczem w Pekinie wygrywała w spotkaniach z Woźniacką sześciokrotnie i doznała dziewięciu porażek. W ćwierćfinale rywalką naszej tenisistki będzie lepsza z pary Alize Cornet – Jarosława Szwedowa.