Świetnie spisał się również Kamil Stoch, który skacząc 103,5 metra ustanowił rekord skoczni. 

W jutrzejszym konkursie wystąpi czterech Polaków. 

Wśród zawodników znajdujących się w czołowej "10" Pucharu Świata, którzy nie muszą rywalizować w kwalifikacjach, najdalej skoczył Kamil Stoch, który po lądowaniu złapał się na prawe kolano, a na jego twarzy pojawił się grymas bólu.

Stoch poinformował jednak dziennikarzy, że to wciąż kontuzja z którą boryka się od początku sezonu i nie stoi ona na przeszkodzie w rywalizacji podczas Mistrzostw Świata.

Konkurs o mistrzostwo świata na skoczni K-90 jutro o 16.30. 

Disco polo grane przez organizatorów nie przeszkodziło Piotrkowi Żyle - 96 metrów i pewny awans @RMF24pl pic.twitter.com/d7TTUI06b6

— Maciej Jermakow (@mjermakow) 24 lutego 2017