Iga Świątek opublikowała oświadczenie na Instagramie, w którym odniosła się do informacji o pozytywnym wyniku testu antydopingowego. Jak wyjaśniła, próbka pobrana 12 sierpnia, przed turniejem w Cincinnati, wykazała śladowe ilości substancji zabronionej, o której tenisistka nigdy wcześniej nie słyszała.
„Był to dla mnie ogromny cios. Byłam w szoku i ta sytuacja sprawiła, że czułam ogromny lęk. Na początku nie wiedziałam, jak to mogło się wydarzyć”
– relacjonuje Świątek.
Tenisistka podkreśliła, że przez ostatnie 2,5 miesiąca poddawała się szczegółowemu postępowaniu Międzynarodowej Agencji Integracji Tenisa (ITIA), które potwierdziło jej niewinność.
„To mój jedyny pozytywny test antydopingowy w karierze”
– zaznaczyła, dodając, że stężenie zabronionej substancji było „niewiarygodnie niskie”.
Świątek wyraziła wdzięczność za wsparcie fanów i zapowiedziała powrót na korty: „Wszystko zostało skrupulatnie wyjaśnione, a ja mogę z czystą kartą wrócić do tego, co kocham najbardziej. Wiem, że będę teraz silniejsza niż kiedykolwiek”.
Wyświetl ten post na Instagramie
Źródło: Republika, Instagram
