Wiemy, że nasi skoczkowie są w wysokiej formie. Wszyscy liczymy zatem na medale. Niepokojące, były jednak doniesienia na temat wiatru w Korei Południowej.

[CZYTAJ WIĘCEJ] Złe wieści napływają z Pjongczang. Konkurs może okazać się być bardzo loteryjny. Prognozy nie pozostawiają żadnych złudzeń - wiatr ma być bardzo mocny.

Skoczkom prócz posiadanych umiejętności, potrzebne będzie zatem także trochę szczęścia.

Początek konkursu, planowany jest na 13:35. Rywalizacja odbędzie się na skoczni normalnej (K-98).

Kamil Stoch, będzie bronić złotego medalu, który zdobył na poprzednich igrzyskach. Jak poradzą sobie pozostali Polacy i sam mistrz? Już dziś, wszystko będzie jasne.

W dzisiejszej rywalizacji w Pjongczangu bierze udział aż 19 osób z Polski.

W zakończonym już biegu łączonym kobiet na 15 km wygrała Charlotte Kalla. Najlepsza z Polek, Justyna Kowalczyk zajęła 17. miejsce.

"It was so much happiness (crossing the line) but also relief, but most of all pure joy." - Charlotte Kalla #SWE #gold #crosscountryskiing #PyeongChang2018 #Olympics pic.twitter.com/pE6pe7WOv1

— Olympics (@Olympics) 10 lutego 2018

W samo południe przystąpią do rywalizacji na 3000 m panczenistki, a wśród nich Katarzyna Bachleda-Curuś, Luiza Złotkowska i Karolina Bosiek. Kwadrans później rozpocznie się sprint biathlonistek. Ponadto w eliminacjach wyścigu 500 m w short tracku o godzinie 11:00 wystartują Natalia Maliszewska i Magdalena Warakomska, a w pierwszych dwóch ślizgach jedynek saneczkarzy - Maciej Kurowski i Mateusz Sochowicz.

#Alpineskiing Training session #PyeongChang2018 #Olympics pic.twitter.com/yhebUXBH2t

— Olympics (@Olympics) 10 lutego 2018