Przejdź do treści

Dobra robota! Polscy piłkarze wreszcie pokazali moc. Kto następny do ogrania?

Źródło: Twitter/@Rakow1921

To były dobre mecze w wykonaniu polskich piłkarzy. Raków Częstochowa i Lech Poznań awansowały do czwartej, decydującej rundy kwalifikacji piłkarskiej Ligi Konferencji. Wicemistrz Polski po drugi pokonał Spartak Trnawa, tym razem 1:0, a „Kolejorz” wygrał z Vikingurem Reykjavik po dogrywce 4:1 i odrobił straty z Islandii.

Raków Częstochowa potwierdził, że w europejskich pucharach czuje się jak ryba w wodzie i bardzo ciężko mu jest strzelić bramkę. A zwycięstwo 2:0 na Słowacji w pierwszym spotkaniu oznaczało, że zachowanie czystego konta będzie równoznaczne z awansem. Piłkarze trenera Marka Papszuna „na zero z tyłu” zagrali już po raz dziewiąty w 10. w historii meczu na międzynarodowej arenie. Jedynego gola po akcji Hiszpana Iviego Lopeza uzyskał w 68. minucie Władysław Koczerhin. Rywalem ekipy spod Jasnej Góry w 4. decydującej rundzie eliminacji będzie Slavia Praga. Pierwsze spotkanie - 18 sierpnia w Częstochowie o godz. 18.

See You next week, @slaviaofficial! 👋#UECL pic.twitter.com/64OAhVnaZd

— Raków Częstochowa 🏆🥈 (@Rakow1921) August 11, 2022

Lech Poznań z Vikingurem musiał odrabiać straty po 0:1 przed tygodniem w Reykjaviku. „Kolejorz” tym razem stanął na wysokości zadania i nie powtórzyła się historia sprzed ośmiu lat, kiedy został wyeliminowany z Ligi Europy przez inną drużynę z Islandii - Stjernen. Ostatecznie poznaniacy wygrali po dogrywce 4:1.

- To był niezwykle emocjonujący wieczór, emocjonujący mecz, taki prawdziwy rollercoaster – powiedział trener Lecha, John van den Brom. - Mieliśmy tak wiele szans, by zamknąć to spotkanie... Już po końcowym gwizdku rozmawiałem z analitykami i policzyli, że stworzyliśmy 21 okazji bramkowych. 21! To naprawdę bardzo dużo. Oczywiście szansa bramkowa dla analityka, nie zawsze musi być golem, ale też, kto widział ten mecz, to wie, co mam na myśli. Popełniliśmy za dużo błędów w finalizacji akcji. Rywale przeprowadzili w drugiej połowie jedną akcję, po której zdobyli gola. Taki bywa futbol. Mentalnie był to bardzo trudny mecz. Celem był awans do rundy play off i to osiągnęliśmy – dodał szkoleniowiec „Kolejorza”.

O awans do fazy grupowej piłkarze trener Johna van den Broma powalczą z luksemburskim F91 Dudelange. Pierwsze spotkanie Lech - Dudelange 18 sierpnia w Poznaniu.

 

PAP, Twitter/@Rakow1921

Wiadomości

Uwaga: awaria na kolei!

Morawiecki: Wiatr zmian nadciąga. Wieje coraz szybciej w stronę Polski

Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Rusza proces

Relacje polsko-amerykańskie. Tarczyński wprost: wiemy, co robi rząd PO

Szefował gangiem narkotykowym. Usłyszał zarzuty

SPRAWDŹ TO!

Tego jeszcze nie było! Rekordowy wynik oglądalności Republiki!

Orban zapowiada przejęcie Brukseli. "Przyszła nasza kolej"

Płonął hotel w ośrodku narciarskim. Nie żyje co najmniej 10 osób. WIDEO

Ceny ropy w USA spadają. To pokłosie decyzji Donalda Trumpa?

Biden złamał słowo. "To plama na jego dziedzictwie"

Rząd ukrywa projekt o uzgodnieniu płci. "Do końca kampanii nie chcemy o tym mówić"

14-latkowie dokonali rozboju. Wiemy więcej!

Co robi Tusk w dzień inauguracji prezydentury Trumpa?

Dyktator, kanclerz, premier... Ich Trump nie zaprosił

Tradycja ma 36 lat. Rozpoczął ją Ronald Reagan

Najnowsze

Uwaga: awaria na kolei!

Szefował gangiem narkotykowym. Usłyszał zarzuty

Tego jeszcze nie było! Rekordowy wynik oglądalności Republiki!

SPRAWDŹ TO!

Orban zapowiada przejęcie Brukseli. "Przyszła nasza kolej"

Płonął hotel w ośrodku narciarskim. Nie żyje co najmniej 10 osób. WIDEO

Morawiecki: Wiatr zmian nadciąga. Wieje coraz szybciej w stronę Polski

Zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. Rusza proces

Relacje polsko-amerykańskie. Tarczyński wprost: wiemy, co robi rząd PO