Czwarta lokata szpady kobiecej w Vancouver

Biało-czerwone, w składzie: Alicja Klasik, Kinga Zgryźniak, Gloria Klughardt (wszystkie RMKS Rybnik) i Zofia Janelli (AZS Wratislavia Wrocław), były rozstawione z numerem szóstym. W 1/8 finału pokonały Japonki, w ćwierćfinale uporały się z Niemkami 38:28, by w półfinale przegrać z Koreankami 38:44. Mecz rozstrzygnął się w ostatniej, dziewiątej rundzie, w której Klasik uległa najlepszej w Kanadzie indywidualnej Serze Song 3:9.

W spotkaniu o trzecie miejsce Polki przegrały z wicemistrzyniami olimpijskimi - Francuzkami 24:45.

Drużyna prowadzona przez trenera Bartłomieja Języka, która w Paryżu stanęła na najniższym stopniu podium, walczy na początku sezonu w mocno odmłodzonym składzie. 20-letnia Klasik jest jedyną członkinią brązowej drużyny z igrzysk. Pozostałe zawodniczki niedawno wznowiły treningi i do końca roku nie pojawią się na międzynarodowych planszach.

W finale Koreanki wygrały z Ukrainkami 45:34.

W rywalizacji mężczyzn Mateusz Antkiewicz (AZS AWF Katowice), Wojciech Lubieniecki (KS AGH Kraków), Damian Michalak (Piast Gliwice) i Jan Socha (PKSzerm. Warszawa) zajęli 16. lokatę.

W 1/16 finału biało-czerwoni pokonali wyżej notowanych Amerykanów 45:39, ale w kolejnej rundzie przegrali z mistrzami olimpijskimi z Paryża i późniejszymi triumfatorami zawodów - Węgrami 33:42.

W meczach o miejsca 9-16 Polacy przegrali kolejno ze Szwajcarami 35:45, ekipą Izraela 39:45 oraz Wenezuelczykami 27:32. Węgrzy w decydującym pojedynku - podobnie jak w Paryżu - zwyciężyli Japończyków 45:31.

Źródło: PAP