Czekali na mistrzostwo kraju 90 lat! Royale Union Saint-Gilloise najlepszą drużyną ligi belgijskiej
Royale Union Saint-Gilloise zakończył sezon Jupiler Pro League z przytupem, pokonując KAA Gent 3:1 i sięgając po pierwsze mistrzostwo Belgii od 1935 roku. To dwunasty tytuł w historii klubu, który w ostatnich latach konsekwentnie zbliżał się do szczytu.
Historyczny powrót na tron
W decydującej kolejce sezonu Union nie pozostawił złudzeń, kto zasługuje na mistrzostwo. Choć do przerwy brukselska drużyna remisowała z Gent 1:1, po zmianie stron na boisku błysnął Kanadyjczyk Promise David, który dwoma trafieniami przypieczętował zwycięstwo 3:1. Równolegle Club Brugge tylko zremisował z Royal Antwerp i stracił szansę na obronę tytułu. Tym samym to Union zakończył sezon na szczycie tabeli z trzypunktową przewagą nad ekipą z Brugii, gdzie sezon krótkim epizodem zakończył Michał Skóraś. Klub z dzielnicy Saint-Gilles, założony w 1897 roku, sięgnął po mistrzostwo po raz pierwszy od 90 lat. W latach 1904–1935 sięgał po tytuł aż jedenaście razy, ale później na dekady zniknął z czołówki belgijskiej piłki. Przez ostatnie trzy sezony był już blisko. W 2022 i 2024 roku kończył rozgrywki na drugim miejscu, a w 2023 na trzecim. Teraz wreszcie udało się przełamać niemal stuletnią posuchę.
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Jack Strong na X ujawnia: w ministerstwie sprawiedliwości mają już dość Bodnara i czekają na powrót Ziobry
Szef MSWiA nie wie, że sąd administracyjny cofnął dwie decyzje dot. odebrania poświadczeń prof. Cenckiewiczowi?
Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej. Prezydent o zbrodni w Michniowej: miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie
Najnowsze
"Diablo" Włodarczyk wziął ślub! Pokazał zdjęcia z wyjątkowej ceremonii
Tusk atakuje Hołownię! Stanowski zaorał lewicę. Odlot Jachiry. Kołodziejczak wspaniały
Jack Strong na X ujawnia: w ministerstwie sprawiedliwości mają już dość Bodnara i czekają na powrót Ziobry
