Biało-czerwoni w osłabieniu. Z drużyny wypadło kilku kluczowych graczy
Bez Matty\'ego Cash\'a, Kamila Jóźwiaka, Arkadiusza Milika i Grzegorza Krychowiaka trenowali dziś reprezentanci Polski. Co najmniej dwóch z nich będzie gotowych na najbliższe mecze z Belgią i Holandią w Lidze Narodów. Ostatni z wymienionych graczy opuścił, zaś zgrupowanie z powodu problemów rodzinnych.
Dzisiejszy trening trwał niemal trzy godziny i podzielony był na dwie części. W pierwszej udział wzięli bramkarze, pomocnicy i napastnicy. Z kolei w drugiej grupie znaleźli się tylko obrońcy.
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) June 3, 2022
W pierwszej części zabrakło Kamila Jóźwiaka, Arkadiusza Milika oraz wspomnianego Grzegorza Krychowiaka. O ile nieobecność skrzydłowego i napastnika nie była zaskoczeniem, o tyle brak defensywnego pomocnika mocno zastanawiał. Były kapitan Krasnodaru zagrał w środę przeciwko Walii (2:1), a zgrupowanie miał opuścić dopiero po sobotnim meczu z Holandią w Rotterdamie.
Grześka spotkała rodzinna tragedia. Wyjechał na pogrzeb i powinien do nas dołączyć w niedzielę - wytłumaczył po treningu Czesław Michniewicz.
Tę informacje potwierdził także Tomasz Włodarczyk z serwisu meczyki.pl
Grzegorz Krychowiak opuścił zgrupowanie z powodów osobistych. Ma wrócić do Warszawy za kilka dni. @Meczykipl
— Tomasz Włodarczyk (@wlodar85) June 3, 2022
Wtóruje mu również Sebastian Staszewski z interia.pl
Niektórzy w komentarzach robią sobie jaja albo piszą „pojechał po nowy kontrakt”. A to nie jest moment, żeby kpić z sobie z @GrzegKrychowiak. Powód, przez który wyjechał z kadry, to sprawy bliskiej rodziny. I niestety, to nic wesołego. https://t.co/iVKaSx4VZB
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) June 3, 2022
Na ten moment nie wiadomo kiedy i czy w ogóle Krychowiak powróci na zgrupowanie.