Ajax Amsterdam z Arkadiuszem Milikiem w składzie zremisował na wyjeździe 1:1 z De Graafschap w ostatniej kolejce Eredivisie. Jednocześnie PSV Eindhoven, które miało przed niedzielnymi meczami tyle samo punktów co klub ze stolicy Holandii wygrało swoje spotkanie z FC Zwolle 3:1 i tym samym wywalczyło mistrzostwo kraju.
Ajax przed ostatnią kolejką był w uprzywilejowanej sytuacji dzięki lepszej różnicy bramek. Podopieczni Francka De Boer nie musieli oglądać się na rywali, wystarczyło pokonać przedostatnie w tabeli De Graafschap i tytuł należałby do nich. W szesnastej minucie spotkania sukces wydawał się jeszcze bliższy, bo prowadzenie gościom precyzyjnym uderzeniem tuż przy słupku dał Amin Younes. Po bramce drużyna z Amsterdamu miała kilka okazji na podwyższenie prowadzenia, między innymi po strzale głową Milika, który jednak świetnie obronił bramkarz gospodarzy.
Niespodziewanie na początku drugiej połowy De Graafschap zdołało wyrównać. Niepozorny, płaski strzał zza pola karnego Bryana Smeetsa zaskoczył Jaspera Cilessena i było 1:1. Przyciśnięty do muru Ajax zaczął grać nerwowo i nie zdołał już zmienić wyniku. Arkadiusz Milik w końcówce nie miał już szans pomóc swojemu zespołowi, ponieważ w 66 minucie został zmieniony. Tym samym Polak zakończył sezon Eredivisie z 21 bramkami na koncie co dało mu trzecie miejsce wśród klasyfikacji strzelców tych rozgrywek.
Tymczasem PSV pewnie zwyciężyło na wyjeździe Zwolle 3:1 po bramkach Locadii i dwóch De Jonga, na które gospodarze odpowiedzieli jedynie trafieniem Bouya. Dzięki tej wygranej klub z Eindhoven może świętować swoje 23 mistrzostwo Holandii w historii.
