„Proponuję najpierw zdejmować drogą biżuterię”. Anna Lewandowska ostrzega przed kradzieżami w Barcelonie

Anna Lewandowska w szczerej odpowiedzi na Instagramie zdradziła, że była bliska aż trzech kradzieży w Barcelonie. Co dokładnie się wydarzyło i dlaczego radzi zdejmować biżuterię, zanim wyjdzie się na ulicę? Jej opowieść to ostrzeżenie dla wszystkich turystów!
Anna i Robert Lewandowscy od ponad dwóch lat mieszkają w Barcelonie. Przeprowadzka do stolicy Katalonii była związana z transferem Roberta do FC Barcelony, gdzie podpisał pięcioletni kontrakt. Para szybko odnalazła się w nowym miejscu – Lewandowska nie raz wspominała, że śródziemnomorski klimat zdecydowanie jej służy, a życie w Barcelonie to dla niej nowy rozdział pełen inspiracji i słońca.
Ale nawet raj na ziemi ma swoje cienie. Barcelona, mimo całego uroku, od lat znajduje się w czołówkach rankingów najbardziej niebezpiecznych miast Europy pod kątem kradzieży. Słynna La Rambla, tętniąca życiem i turystami, uchodzi za jedno z miejsc o najwyższym ryzyku kradzieży.
Przekonał się o tym sam Robert Lewandowski, któremu w 2022 roku przed ośrodkiem treningowym FC Barcelony w Sant Joan Despí skradziono przez okno samochodu luksusowy zegarek. Policja odzyskała wtedy łup, ale temat nie ucichł.
Teraz do sprawy wróciła Anna Lewandowska, która podczas sesji pytań i odpowiedzi na Instagramie została zapytana przez jedną z obserwatorek:
„Czy naprawdę w Barcelonie tak kradną?”
Trenerka i influencerka odpowiedziała bardzo szczerze:
– „Mam za sobą prawie 3 kradzieże – próba kradzieży walizki na lotnisku, także proszę uważać, szczególnie terminal 2. Na szczęście udało mi się złapać złodzieja w drzwiach na lotnisku i odzyskać walizkę, nie pytajcie o szczegóły. Druga kwestia to auto – w aucie przebita opona i później kradzież torebki. I trzeci raz w kawiarni – gotówkę wyjęto mi z mojej torebki, to trwało dosłownie 30 sekund” – powiedziała.Na koniec poradziła:
– „Proponuję najpierw zdejmować drogą biżuterię czy też zegarki, ale tak to Barcelona jest w dalszym ciągu urokliwa”.
Wygląda na to, że nawet w najbardziej słonecznych miastach warto trzymać rękę na torebce – dosłownie.



Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X