"Dua Lipa wzruszona w Pradze. Opisała spotkanie z Ewą Farną

W poście na Instagramie Dua napisała:

„W Pradze wydarzyły się piękne rzeczy. Nauczyłam się piosenki i zaśpiewałam ją po czesku... a jej autorka akurat była na widowni! Na szczęście zgodziła się dołączyć do mnie następnego wieczoru i zaśpiewałyśmy ją razem. Uwielbiam, gdy takie rzeczy się dzieją. To były cudowne dwa wieczory w Pradze, a miasto jest absolutnie piękne! Uwielbiam też nocne spacery po koncercie.”

Farna nie kryła, że to doświadczenie ją poruszyło. Jeszcze zanim stanęła na scenie obok Duy, po pierwszym koncercie spotkała się z artystką za kulisami. 

Chciałam jej tylko podziękować za to, że zaśpiewała moją piosenkę i ewentualnie zrobić sobie z nią zdjęcie – relacjonowała dla Radia ZET. – Byłam w szoku, gdy zapytała, czy mogłybyśmy zrobić zdjęcie jutro... i czy mogę jutro wpaść i zaśpiewać ten utwór razem. Myślałam, że to jakiś prank!

Do wspólnego występu doszło już następnego dnia. 

Najpierw próba z zespołem, potem już z nią. Wydała się bardzo fajną dziewczyną, bez żadnego nadęcia. Gdyby miała wielkie ego, nigdy nie zaprosiłaby lokalnej wokalistki na scenę. A jednak dała mi tę szansę. To naprawdę miało ogromną moc – opowiadała wzruszona Ewa.

W relacjach na InstaStories Farna aż promieniała z emocji. – Cały post Duy Lipy o tym wydarzeniu???? – pisała z niedowierzaniem, dzieląc się z fanami swoim szczęściem.

Źródło: Republika

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X