O rozpoczęciu prac na Nabrzeżu Helskim w gdyńskim porcie poinformowała we wtorek w komunikacie Korporacja Budowlana Doraco z Gdańska, która zrealizuje przebudowę.

Wiceprezes spółki Radosław Jarosiewicz, cytowany w komunikacie, podkreślił, że jest to "wyjątkowy kontrakt". "Specjalizujemy się w realizacji projektów hydrotechnicznych, a ten zlecony przez Zarząd Morskiego Portu Gdynia, doskonale wpisuje się w nasze szerokie kompetencje" - stwierdził.

Jak podano w komunikacie, zakontraktowane prace będą polegać m.in. na rozbiórce istniejących elementów Nabrzeży Helskiego I i Oksywskiego wraz z nawierzchniami, sieciami i urządzeniami infrastruktury podziemnej i nadziemnej oraz niezbędnymi rozbiórkami na terenie realizacji zadania.

Obejmą także budowę nowej konstrukcji tych nabrzeży wraz z wyposażeniem, wykonaniem po stronie odwodnej istniejącej żelbetowej skrzyni oraz palościanki. W planie jest również wykonanie m.in. nowych instalacji sanitarnych, elektro-energetycznych i teletechnicznych oraz nowej nawierzchni betonowej wraz z odwodnieniem.

"Oferta od samego początku została przez nas przygotowana rzetelnie zarówno pod względem wykonawczym i kosztorysowym. Bazując na olbrzymim doświadczeniu mogliśmy zapewnić również najkorzystniejsze warunki cenowe. Z pewnością będzie to wymagający od strony inżynierskiej projekt" - podkreślił.

Zaznaczył, że będzie wymagać doskonałej organizacji prac. "Odcinek, na którym będą realizowane roboty budowlane zostanie wprawdzie wyłączony z użytkowania, natomiast pozostała część nabrzeża oraz pozostałe tereny terminala kontenerowego będą jednak funkcjonował w pełnym zakresie" - tłumaczył.

Dyrektor hydrotechniki Doraco Piotr Siemaszko, cytowany w komunikacie zaznaczył, że "wyzwaniem technologicznym będzie napięte zwierciadło wód artezyjskich". Podkreślił, że z myślą o tej inwestycji opracowali innowacyjną metodę wykonania wiercenia z jednoczesnym podaniem iniektu na całej długości instalacji rury w specjalnie zaprojektowanym kleszczu. "To absolutnie nowatorskie rozwiązanie zostało już przetestowane i rozpoczynamy właściwe prace" - stwierdził.

Prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia Jacek Sadaj, cytowany w komunikacie przekonywał, że jego zespół pracuje z determinacją, by gdyński port był nie tylko miejscem o znaczącej przeszłości, ale także liderem w branży portowej. "Dzięki dużym inwestycjom i nowoczesnym rozwiązaniom, jesteśmy gotowi na wyzwania przyszłości, zapewniając naszym partnerom biznesowym optymalne warunki współpracy" - przekonywał.

Zapewnił, że wszystkie inwestycje prowadzone są przy jednoczesnym utrzymaniu stanu przeładunków. "Port Gdynia planuje i prowadzi kolejne ważne inwestycje w taki sposób, aby nie zakłócać ciągłości przeładunków, pamiętając, że ma to olbrzymi wpływ na rozwój współpracy gospodarczej oraz bezpieczeństwo Polski i regionu Europy Środkowej" - tłumaczył prezes.

W komunikacie podano, że zlecenie, którego wartość została ustalona na poziomie blisko 300 mln zł brutto, zostanie wykonane w terminie 26 miesięcy.