Rezolucja PE. Czarnecki w Republice: opozycja reaguje szczękościskiem [wideo]
Rezolucja Parlamentu Europejskiego o uznaniu Rosji za państwowego sponsora terroryzmu stanowiłaby bardzo ważny sygnał nie tylko na arenie międzynarodowej ale także wewnętrznej, powiedział w audycji "Polityczna Kawa" europoseł PiS Ryszard Czarnecki. Debata na ten temat odbędzie się w poniedziałek w Strasburgu.
- Debata na ten temat była już na poprzedniej sesji Parlamentu Europejskiego, przypomniał gość Tomasza Sakiewicza. "Już różne cuda widziałem, ale myślę, że ten kompromis zostanie zachowany", dodał.
#PolitycznaKawa | @r_czarnecki (@pisorgpl): Jutro będzie przyjęty porządek obrad w PE ws. projektu rezolucji z punktem ws. Smoleńska, uznająca Rosję za państwo terrorystyczne. Głosowanie ma być w środę. Wydaje się, że ten kompromis zostanie zachowany. #włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 20, 2022
- My te zapisy umieściliśmy w tym samym miejscu co zestrzelenie samolotu malezyjskiego. Myślę, że należy tu być optymistą, że ta rezolucja powinna przejść, mówił w niedzielnym programie Republiki.
#PolitycznaKawa | @r_czarnecki (@pisorgpl): Te nasze ustalenia mają duże znaczenie ws. Smoleńska. Opozycja zaakceptowała ten dokument. Jesteśmy o krok od tego sukcesu. Poczekajmy jednak do głosowania.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) November 20, 2022
- Te nasze racje i ustalenia mają bardzo duże znaczenie w wymiarze wewnętrznym i zewnętrznym, podkreślił eurodeputowany.
"A jak zachowa się nasza opozycja?" - dopytał Tomasz Sakiewicz.
- Oni reagują ze szczękościskiem, skwitował Czarnecki. Zdaniem polityka dzieje się tak za sprawą bliskich relacji z Niemcami i popieraniem dotychczasowej polityki kreowanej przez Berlin, stwierdził.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Zobacz całą rozmowę.
Najnowsze
Saryusz-Wolski ostrzega przed europejską bronią nuklearną w rękach islamistów. Ma rozwiązanie dla Polski
Bartosz G. usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem!
"Kolejne skandaliczne pismo". Górnicy protestują, a Motyka listy pisze
