Putin tworzy nowy „wielki głód”. Na świecie zabraknie chleba dla milionów
Rosyjski satrapa nie cofnie się przed niczym, byle tylko udowodnić, że ma jeszcze coś do powiedzenia. Jak wynika z danych USA, inwazja na Ukrainę doprowadzi w tym roku do głodu 40-50 mln osób.
Administracja Władimira Putina wstrzymała wysyłanie zbóż m.in. do krajów afrykańskich, tłumacząc to zachodnimi sankcjami. Rosja blokuje również ukraińskie porty. Wskutek tego w silosach znajduje się obecnie ponad 20 mln ton zbóż, które są przeznaczone na eksport. Wstrzymywanie tego eksportu może spowodować klęskę głodu w wielu państwach, głównie w północnej Afryce.
– Nie ma innej przyczyny niż rosyjska blokada Ukrainy i to, że Rosja w wielu przypadkach odmawia z powodów politycznych eksportu własnego zboża – mówił sekretarz stanu USA Anthony Blinken na wspólnej konferencji prasowej z minister spraw zagranicznych Niemiec Annaleną Baerbock.
Szef amerykańskiej dyplomacji podkreślił, że Rosja nie ma żadnego usprawiedliwienia, by wstrzymywać się z wysyłaniem ważnych towarów na światowe rynki. – Z sankcji, które nałożyliśmy na Rosję wspólnie z wieloma innymi państwami zwolniona jest żywność, produkty spożywcze, nawozy, ubezpieczyciele i spedytorzy – zaznaczył.
Z kolei sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres ostrzegł, że w 2022 roku może zostać ogłoszonych wiele klęsk głodu, a rok 2023 może być jeszcze gorszy. – Żaden kraj na świecie nie będzie odporny na społeczne i gospodarcze reperkusje takiej katastrofy – tłumaczył.
Guterres ocenił, że kryzys nie zostanie skutecznie rozwiązany, jeżeli Ukraina i Rosja, które eksportują ok. 29 proc. światowej pszenicy, nie znajdą sposobu, by wznowić regularny handel. Uzupełnił, że negocjatorzy ONZ oraz Turcji starają się uzgodnić porozumienie, które umożliwiłoby eksport żywności z Ukrainy drogą morską, a także pozwoliłoby na nieskrępowane dostarczanie żywności i nawozów z Rosji na światowe rynki.
Ukraina to jeden z największych światowych eksporterów zboża, wysyłanego głównie drogą morską. Miliony ton ukraińskiego zboża nie mogą być wysłane poprzez porty na wybrzeżu Morza Czarnego, bo są blokowane przez rosyjskie okręty. Rosyjska blokada portów zagraża światowym cenom zboża i może doprowadzić do niedoborów żywności w wielu krajach Afryki i Bliskiego Wschodu.
Polecamy Życzyn. Akt dywersji
Wiadomości
Kilkadziesiąt godzin po wysadzeniu torów Tusk zapowiada posiedzenie Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego
Internauci punktują wypowiedzi Gawkowskiego po zniszczeniu torów pod Życzynem: "Oni nawet nie komunikują się między sobą w rządzie"
Tomasz Sakiewicz o tłumaczeniach ministrów Tuska ws. aktów dywersji: "Puszczali pociągi po wysadzonym torze i nie sprawdzili co na nim się dzieje"
Debata Pracodawcy Godnego Zaufania: Wzrost wynagrodzeń tak, ale w powiązaniu z rozwojem gospodarki
Artykuł sponsorowany
Karczewski w Republice: Premier zniknął w chwili kryzysu. Chaos, sprzeczne komunikaty i cisza ze strony państwa
Najnowsze
Żurek skazał śledztwo ws. dywersji na niepowodzenie. "Agenci mogą zapaść się pod ziemię"
Leon XIV: patrzeć na chorego tak, jak patrzy Bóg
Wojewoda lubelski nie poniesie kary za zdjęcie krzyża w urzędzie