Putin nie chce się zatrzymać. Na celowniku kolejne ukraińskie miasta
Wczoraj od godzin wczesnoporannych świat obiegły informacje o tym, że Rosjanie zaatakowali kilka ukraińskich miast - w tym stolicę kraju, Kijów. Ostrzelane było również m.in. Zaporoże, Lwów, Chmielnicki. Na tym jednak się nie skończyło, bowiem dzisiejszy poranek również nie przebiegł spokojnie. Alarm rakietowy został ogłoszony w większości obwodów broniącego się przed moskiewską agresją kraju. W Kijowie ogłoszono również alarm bombowy. O wybuchach m.in. w Odessie i Krzywym Rogu, a także w obwodach kijowskim i winnickim Ukrainy poinformowały władze lokalne i ukraińskie kanały w komunikatorze Telegram. Ofiar śmiertelnych oraz rannych przybywa z godziny na godzinę... Czy Putin w końcu się zatrzyma?
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Frysztak znowu chciał zabłysnąć. Internautka: od parlamentarzysty nie oczekujemy kryminalnego slangu
System Homar-K z polskimi rakietami. "Nowe możliwości dla Wojska Polskiego i polskiego przemysłu obronnego"
Najnowsze
RCB ostrzega: prognozowane zawieje, zamiecie śnieżne i silny wiatr
Dzieci Solorza z coraz większą władzą w rodzinnych spółkach
Rosja zakończyła największy od lat jesienny pobór. Do wojska wcielono 135 tysięcy osób