Cała Polska od soboty znalazła się w żółtej strefie, z wyjątkiem 32 powiatów i 6 miast, które stały się czerwoną strefą z surowszymi restrykcjami. W całym kraju w przestrzeni publicznej, m.in. w sklepach, autobusach i na ulicach, trzeba nosić maseczki. Ten obowiązek nie obejmuje np. lasów i plaż.
Ponadto trzeba je nosić w budynkach użyteczności publicznej m.in. administracji publicznej, wymiaru sprawiedliwości, kultury, kultu religijnego, szkołach, przychodniach, bankach, restauracjach, poczcie, punktach usługowych i obsługi pasażerów, w centrach handlowych, na targowiskach (straganach). Nie trzeba będzie zakładać maseczki w lesie, parku, zieleńcu, ogrodzie botanicznym czy zabytkowym i na plaży, bo są to miejsca o podobnym charakterze.
Dodatkowo w całym kraju w restauracjach, pubach i barach będzie trzeba zachować bezpieczną odległość – na osobę powinny przypadać co najmniej 4 m kw. W całym kraju nie będzie można w tych miejscach tańczyć. Dodatkowo w strefie czerwonej ograniczono też czas, w którym lokale gastronomiczne będą mogły działać. Otwarte mogą być w godzinach od 6.00 do 22.00. To ograniczenie nie dotyczy usług polegających na przygotowaniu i podawaniu żywności na wynos lub jej przygotowywaniu i dostarczaniu.
ZOBACZ NASZ KORONAWIRUS RAPORT
Wydarzenia kulturalne w strefie czerwonej odbywają się w pomieszczeniach, w tym w klubach muzycznych i salach widowiskowo-sportowych, a także w amfiteatrach oraz muszlach koncertowych, pod warunkiem udostępnienia widzom co czwartego miejsca na widowni, w strefie żółtej co drugiego miejsca. W przypadku miejsc nieoznaczonych, na widowni musi być zachowana odległość 1,5 m między widzami, a wykorzystanych może być nie więcej niż 25 proc. miejsc. Widzowie muszą też mieć zakryte usta i nos.
W strefie czerwonej można organizować też plenerowe wydarzenia (na wolnym powietrzu) pod warunkiem, że jednocześnie widownia nie będzie liczyć więcej niż 100 osób, a odległość między widzami wyniesie co najmniej 1,5 m. Jeśli ta odległość będzie przestrzegana, uczestnicy nie muszą mieć maseczek. Podobne zasady bezpieczeństwa dotyczą imprez w żółtej strefie organizowanych w otwartej przestrzeni.
Organizacja kongresów i targów jest możliwa z wyjątkiem strefy czerwonej. W żółtej jest to możliwe pod warunkiem, że widzowie czy klienci będą chodzić w maseczkach. W przypadku innym niż organizowanie na otwartym powietrzu: przedstawień, spektakli, projekcji filmów lub nagrań wideo – także pod warunkiem, że uczestnikom udostępnione będzie nie więcej niż połowa liczby miejsc. W wesołych miasteczkach, parkach rozrywki lub parkach rekreacyjnych w strefie żółtej nie może przebywać więcej niż 1 osoba na 10 m kw. powierzchni, bez uwzględnienia parkingów. W czerwonej obowiązuje zakaz tego typu działalności.
Ponadto w całym kraju w zgromadzeniach będzie mogło uczestniczyć maksymalnie 150 osób. Będą one musiały zakrywać usta i nos oraz zachować minimum 1,5 m odległości od siebie. Dodatkowo między m.in. przemarszami czy manifestacjami zachować trzeba będzie odległość – minimum 100 m, by wyeliminować praktykę zgłaszania kilku zgromadzeń w jednym miejscu. Stosowano ją, aby obejść wymogi dotyczące liczby uczestników.
W kościołach na terenie całego kraju istnieje obowiązek zakrywania ust i nosa, z wyłączeniem osób sprawujących kult. Dodatkowo obłożenie w strefie czerwonej podczas wydarzeń religijnych sprawowanych w kościele ma wynosić maksymalnie 50 proc. Natomiast jeśli odbywa się ono na zewnątrz, to uczestnicy muszą zachować 1,5 m odległości między sobą lub zakrywać usta i nos (z wyłączeniem osób sprawujących kult).
"Osoba bez maseczki będzie musiała okazać zaświadczenie lekarskie." Mandaty do 500 zł
Środki komunikacji miejskiej mogą przewozić w strefie żółtej tylu pasażerów ile wynosi liczba miejsc siedzących lub tylu, ile stanowi połowa wszystkich miejsc siedzących i stojących, przy jednoczesnym pozostawieniu co najmniej 50 proc. miejsc siedzących niezajętych. Obowiązkowo pasażerowie muszą podróżować w maseczkach. W strefie czerwonej to obostrzenie jest większe. Pasażerów ma być tylu, ile wynosi połowa miejsc siedzących albo 30 proc. liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących, przy jednoczesnym pozostawieniu co najmniej 50 proc. miejsc siedzących niezajętych.
W strefie żółtej w siłowniach oraz centrach i klubach fitness obowiązuje przepis, że można z nich korzystać pod warunkiem zachowania odległości 1,5 m, z wyłączeniem obsługi. W pomieszczeniu nie może się znajdować więcej niż 1 osoba na 7 m kw. powierzchni dostępnej dla klientów, w strefie czerwonej natomiast nie więcej niż 1 osoba na 10 m kw.
Tydzień później w sobotę, czyli 17 października, wejdzie dodatkowe obostrzenie dotyczące liczby osób, które mogą uczestniczyć w imprezach okolicznościowych, m.in. weselach, komuniach i w stypach: do 75 w strefie żółtej i do 50 w strefie czerwonej. Uczestnicy przyjęć okolicznościowych muszą zakrywać usta i nos do czasu zajęcia przez nich miejsc przy stole.
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w każdy piątek będzie też wysyłało wiadomości SMS do mieszkańców powiatów, które weszły do strefy czerwonej.
W czerwonej strefie od soboty, z najpoważniejszymi ograniczeniami, znajdują się 32 powiaty: aleksandrowski (woj. kujawsko-pomorskie); janowski, łęczyński i włodawski (woj. lubelskie); bełchatowski, wieluński (woj. łódzkie); limanowski, myślenicki, nowotarski, suski i tatrzański (w woj. małopolskie); otwocki i szydłowiecki (woj. mazowieckie); oleski (woj. opolskie); dębicki i mielecki (woj. podkarpackie); białostocki, zambrowski (woj. podlaskie); kartuski, kościerski, pucki, słupski (woj. pomorskie); kłobucki (woj. śląskie); kielecki (woj. świętokrzyskie); bartoszycki, działdowski, iławski i w ostródzki (woj. warmińsko-mazurski); krotoszyński, międzychodzki, rawicki i wolsztyński (woj. wielkopolskie).
Na liście jest też 6 miast: Grudziądz, Sopot, Piotrków Trybunalski, Suwałki, Kielce i Koszalin.