Przejdź do treści
Znana brytyjska enolog docenia rozwój branży winiarskiej w Polsce
flickr.com/Pic Basement

Na łamach „Financial Times” ukazał się tekst "Poland\'s progress" znanej specjalistki w temacie wina, Jancis Robinson, mówiący o polskiej branży winiarskiej. Robinson zauważyła, że w ciągu ostatnich 10 lat sprzedaż wina w Polsce wzrosła o 60%.

„Polacy nie kojarzyli mi się ani z poważną produkcją wina, ani specjalnym zainteresowaniem jego konsumpcją. Jedyny związek wina i Polski o jakim miałam świadomość to XIX-wieczna migracja uprawiających winorośl Ślązaków do doliny Barossa w Południowej Australii. Jednak od niedawna i bardzo szybko Polska rozwija kulturę wina. Sprzedaż samego wina wzrosła tam o 60% w ciągu ostatnich 10 lat” - pisze Jancis Robinson.

„W pewnej części dzięki zmianie klimatu, Polska jest dobrym producentem i konsumentem wina. We wczesnym średniowieczu, Polska aktywnie uprawiała winorośl, ale kiedy przyszły niższe temperatury, na miejsce wina weszło piwo i spirytus. (…) Polacy głównie importowali wino, zazwyczaj z Węgier, a w szczególności słynnego, deserowego Tokaja” - dodaje znawczyni wina.

„Większość odmian wina hodowanych w Polsce, w ostrym, kontynentalnym klimacie, to hybrydy, takie jak Solaris, Rondo czy Regent, które dojrzewają na tyle wcześnie, aby móc uniknąć skutków mroźnej polskiej zimy. Ale popularne stają się grona Pinot Noir z instytutu badawczego Geisenheim w Niemczech. Istnieje w Polsce już ponad 150 oficjalnie zarejestrowanych komercyjnych winnic na około 200 hektarach” - pisze w dalszej części tekstu Robinson.

Według enolog, uprawy winorośli w Polsce mogą niedługo zając nawet 1000 ha. Podkreśla ona, że winnice szczególnie popularne są na południu kraju oraz na Wybrzeży, gdzie „względnie morski klimat pozwala przedłużyć okres wegetacyjny”. „Podobał mi się czas spędzony w Polsce, a w 16 winach, które miałam okazję spróbować, dostrzegam wielkie poświęcenie w walce z surowością polskiego klimatu” - pisze Brytyjka. Dodała również, że w Polsce nastał boom nie tylko na wino, ale i cydr, przy czym dostrzegła, że „picie polskiego cydru jest najwidoczniej postrzegane jako działanie patriotyczne i antyrosyjskie, tak samo jak picie wina w Gruzji”, nawiązując do rosyjskiego embarga na polskie jabłka.

ft.com, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

Dlaczego Tusk nie pomaga powodzianom?

Sikorski czy Trzaskowski? Dziś głosowanie w prawyborach KO

KO rządzi. Prawie połowa Polaków ma problemy finansowe

Karambol na A4. Jest ofiara śmiertelna

Przełom w Szwecji? Wzywa do wstrzymania nadawania obywatelstw

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Netanjahu może lecieć do Argentyny. Milei kontestuje wyrok MTK

Demonstracje na Kubie. Dramatyczne hasła protestujących

Kanada aresztuje Netanjahu. Trudeau jasno przeciw Izraelowi

Kobieta prokuratorem generalnym USA. Kartele mają problem

Nazwał decyzję MTK "antysemickim posunięciem"

Sejm debatował nad projektem w sprawie dodatkowego urlopu

Zełenski: Atak nową rakietą to eskalacja wojny. CO na to NATO?

Najnowsze

Dlaczego Tusk nie pomaga powodzianom?

Przełom w Szwecji? Wzywa do wstrzymania nadawania obywatelstw

Byli na wysokości 9 km! Powiedział stewardesie, że musi wyjść...

Startuje Puchar Świata w skokach narciarskich. Będzie 100?

Bolsonaro jak Trump. Chcą uniemożliwić start byłemu prezydentowi

Sikorski czy Trzaskowski? Dziś głosowanie w prawyborach KO

KO rządzi. Prawie połowa Polaków ma problemy finansowe

Karambol na A4. Jest ofiara śmiertelna