Ziobro zapytany został po której stronie sporu jest w kwestii decyzji dotyczącej kandydatury Zjednoczonej Prawicy na premiera w przypadku wygranych wyborów. – Sporu już nie ma. Spór został rozstrzygnięty, więc idziemy do przodu – powiedział. – Teraz jesteśmy na etapie wspierania bardzo dobrej kandydatury Beaty Szydło – dodał.

Były minister sprawiedliwości powiedział, że może z pełnym przekonaniem powiedzieć, że jest to kandydatura dobra, bo zna Szydło bardzo dobrze i to on namawiał ją do wstąpienia do Prawa i Sprawiedliwości. – Ona jest konkretna, zdecydowana... – podkreślił.

Odnosząc się do krytyki tej kandydatury przez prof. Staniszkis, która stwierdziła, że Polska potrzebuje na tej funkcji człowieka z wizją, odpowiedział, że samą wizją nie zbuduje się Polski.

– Jarosław Kaczyński na pewno ma wizje i potrafił ją wcielać w życie i ja zawsze opowiadałem się za tym, aby to on był premierem. Natomiast ta kandydatura również ma ogromne zalety. Polsce potrzeba ludzi, którzy potrafią konsekwentnie realizować wizję całego obozu. A Beata Szydło na pewno jest takim człowiekiem – mówił.

Ziobro mówił, że wielokrotnie przekonał się, że potrafi ona godzić trudne charaktery i odmienne interesy. – Jestem przekonany, że Jarosław Kaczyński wie, co robi. On nie wycofuje się przecież z polityki. Szydło będzie czerpała z jego doświadczenia – przekonywał.