W piątek po godz. 5 nad ranem po całonocnych obradach sejmowa komisja sprawiedliwości pozytywnie zaopiniowała projekt PiS nowelizujący ustawy sądowe. Przyjęła do niego 22 poprawki zgłoszone przez posłów PiS. Odrzucono ponad 80 poprawek opozycji, które mają być jednak przedstawione w drugim czytaniu w Sejmie jako wnioski mniejszości.

Po godz. 18 w środę w całej Polsce odbyły się manifestacje przeciwko zmianom w sądownictwie. W Warszawie demonstrujący zgromadzili się pod Sejmem, w kilkudziesięciu innych miejscowościach - najczęściej pod siedzibami sądów.

– Żal mi tych lemingów. Najlepsze, że oni ciągle dają się nabierać i wierzą w te brednie - skwitował krótko Rafał Ziemkiewicz.

Publicysta nawiązał również do książki Donalda Tuska "Szczerze".

Przypomnijmy, że sobotę odbyło się spotkanie, na którym Donald Tusk zaprezentował swoją książkę „Szczerze”. Na spotkaniu obecni byli prominentni politycy Platformy Obywatelskiej.

– Zacząłem czytać książkę Donalda Tuska! On zawsze był sprytny, a tu takie rzeczy. (…) Ten wielki umysł rządził UE – drwił publicysta. 

– Każdy powinien to przeczytać! Ta kukła rządziła Polską przez wiele lat. Przez 8 lat mieliśmy premiera, który jest pusty jak bęben i w dodatku zakochany w sobie, jak to mówią Amerykanie – przepraszam, że tak wulgarnie – że mu staje do środka – powiedział Rafał Ziemkiewicz. 

"Tata był bardzo uczciwym człowiekiem i do końca nie mógł pogodzić się z tym, że musiał zapłacić za tę operację" – powiedziała córka pacjenta operowanego w szpitalu w Zdunowie. Radio Szczecin dotarło do osoby, która oskarża marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. "W trakcie wizyty prof. Tomasz Grodzki zasugerował, że podejmie się operacji, ale to będzie kosztować" – mówi kobieta.

– On nie widzi żadnego problemu, że wziął kopertę od pacjenta. (…) To był szpital państwowy! To tak jak z sądami - coś jest tak patologicznego, że już się tego nie zauważa – skomentował Ziemkiewicz.

Durczok bezkarny?

Podejrzany o oszustwo i sfałszowanie weksla Kamil Durczok będzie odpowiadał z wolnej stopy - zdecydował w środę Sąd Okręgowy w Katowicach, który rozpoznawał zażalenie prokuratury na brak aresztu. Zastosował inne środki – m.in. 200 tys. zł poręczenia majątkowego i dozór policji.

– Zgodnie z doktryną Nitrasa sądy „naszego” nie ruszą - przypomniał Rafał Ziemkiewicz.

– Po sprawie Jana Śpiewaka widać, że sądy orzekają teraz chyba na podstawie aktu urodzenia! Dziwę się, że Jan Śpiewak nie oskarżył sądu o antysemityzm to może w końcu by coś ruszyło – dodał.

"Sędziowie przekroczyli granice"

– Są sitwą i środowiska sędziowskie bronią się – to jeszcze normlane, bo sitwy były zawsze w wielu środowiskach. Ale, że ta sitwa polazła do Brukseli i tam się skarży to przekroczenie pewnych granic! To jest niebezpieczne, bo UE trzęsąca się w nasadach stara się zawłaszczyć kompetencje, których nie ma w traktacie – wyjaśnił Rafał Ziemkiewicz.

– Polska musi wyraźnie powiedzieć, że oni nie mają prawa wyrokować w tych kwestiach – dodał. 

– Sędziowie, którzy noszą orła na piersi – nie logo z Timmermansem!  Ludzie, którzy w imieniu RP wydają wyroki wychodzą na ulicę i demonstrują politycznie, mimo że konstytucja im tego zabrania. Mało tego! Oni wychodzą i mówią „jesteśmy sędziami europejskimi” – to idźcie do tej Brukseli i zdejmijcie z piersi naszego orła - apelował publicysta.