Na początku rozmowy publicysta przypomniał pewną rocznicę... 

– 18 lat temu, 24 stycznia 2001 r. powstała Platforma Obywatelska. Nie było urodzinek wczoraj. Może dlatego, że pojawiłyby się refleksje ws. tego co się zrobiło z Platformy, jakie zmiany w niej zaszły…

Ziemkiewicz przedstawił genezę i sposoby w jaki tworzyła się obecna śmietanka w PO.

– Tusk wyprowadził liberałów z Unii Wolności, zadał się z Adamowiczem i Olechowskim i stworzyli prawicową i katolicką, ale rozsądną i wolnorynkową partię. Teraz została grupa cwaniaczków, która kręciła różnorakie deale. Platforma jest smutnym podsumowaniem snu o naszych elitach politycznych. No i mamy te wykształcone elity… – podkreślał publicysta.

Gość red. Pobłockiej skomentował zachowanie Platformy przy każdej próbie pojednania i dialogu.

– Napięcie to teraz buduje Platforma. Przecież tu rządzi krwawy reżim! Państwo PiS… Skoro PO bojkotuje, to niech bojkotuje wszystko, włącznie z dietami poselskimi. Myślę, że znowu zaczną pajacować, będą mówili, że to PiS zamordował…

Holokaust dzików i histeria PO

– Jeżeli dana partia robiła histerię wokół wyciągniętych z nogi tematów jak rzekoma wycinka drzew, wokół dzików (faszyści odstrzeliwują dziki! Holokaust!)… Jak straszną naiwnością jest wierzyć, że oni odpuszczą w sprawie śmierci prezydenta Gdańska i nie wykorzystają tego politycznie… 

– 500+ jest symbolem dowartościowania ludzi. To jest bardzo skuteczne. Jak zareagowali czytelnicy „Gazety Wyborczej” na forum na pomysł emerytur dla matek, które wychowują czwórkę dzieci? Jakby PiS kopnął klatkę z małpami… Wylewał się hejt na wielodzietne rodziny… Pisali, że to „nagroda za rozkładanie nóg”… Jakiś cymbał z Wyborczej napisał artykuł, że większość komentarzy jest negatywna i tylko jeden był pozytywny! – mówił wyraźnie wzburzony publicysta.

– Nawet publicyści z tamtej strony przyznają, że Owsiakowi odbiło. Tylko ja, ja, ja… Jak zamordowano Adamowicza, to mówił o sobie – podkreślił Ziemkiewicz.

– Platforma nie potrafi powiedzieć Polakom jakiej Polski chcą. Oni marzą tylko o pozamykaniu PiS-owców… Szukają jakiejś ideologii, tożsamości… I szukają jej w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Stało się to akcją ideologiczną dla tej najbardziej krzykliwej części WOŚP-u. Akcja charytatywna stała się akcją przeciwko komuś – smutno skonstatował gość red. Pobłockiej.