Ludziom, którym stale się bije brawo, zdarza się, że głupieją. To, co od dłuższego czasu dzieje się wokół Owsiaka, uznawanie go za świeckiego świętego, można nazwać sekciarstwem. Nie wiem, co jeszcze musi zrobić, żeby zrazić do siebie wyznawców – mówił w Telewizji Republika Rafał Ziemkiewicz.
Dziennikarz podkreślał, że Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy na samym początku była szczytną ideą, jednak w pewnym momencie stała się tubą propagandową władzy i wówczas straciła swoją wartość. Zauważył również, że pieniądze zebrane od ludzi stanowią jedynie część środków pozyskiwanych przez fundację.
– Pieniądze WOŚP to nie tylko to, co wrzucono do puszki – zaznaczył. – To była świetna idea, kiedy to było spontaniczne, ale jak tylko się stało imprezą propagandy władzy, jak w PRL festyny „Trybuny Ludu”, to te pieniądze zamieniły się w pieniądze podatników – uznał.
Zdaniem Ziemkiewicza, WOŚP służy jako narzędzie manipulowania społeczeństwem, poprzez wykorzystanie charytatywnej idei.
– Są przykłady w historii, że idea charytatywna może być wykorzystywana do nieciekawych celów – przykład Niemcy w latach 30 XX wieku, nazistowską akcją była wówczas akcja pomocowa dla biednych, w której brał udział sam fuhrer – przypomniał. – Nie chcę oczywiście porównywać hitlerowskich Niemiec do dzisiejszej polski, ale cyrki telewizyjne, w których rodziła się WOŚP przypomina ten typ socjotechniki – stwierdził.
Zauwazył również, że WOŚP jest obecnie pojmowana jako kontra dla kościoła.
– Jak się czyta opinie wyznawców Owsiaka, to pierwszy argument to – ja nie będę dawał na kościół, dlatego daję na WOŚP. On się kreuje jako alternatywa na kościół, świecki papież – to powrót demagogii z PRL – mówił.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Wojsko będzie zabawiać publiczność WOŚP. PiS pyta o koszty
Dziennikarz TV Republika wyrzucony z konferencji WOŚP. Owsiak: Proszę tego pana stąd wziąć