Rafał Ziemkiewicz przypomniał na początku programu książkę Jamesa Jonesa „Cienka czerwona linia” w której opisane zostało znudzenie żołnierzy przeciągającą się walką. Na początku wzbudzała ona adrenalinę, jednak z czasem nawet świszczące kule spowszedniały. Sytuację tę, Rafał Ziemkiewicz porównał do obecnej kampanii wyborczej. „Wszystko się wystrzelało. Ta kampania jest strasznie nudna".

Nie świruj, idź na wybory

- Wszystkie te filmy mają taki sam sens. Kilka sekund czegoś co nazywają świrowaniem – robienie jakichś głupich min, a potem hasło, nie świruj, idź na wybory. Zupełnie bez głowy jest to wszystko robione. Jeśli najważniejszy efekt kampanii zrobił fotograf, który poszedł do Hołdysa i namówili razem grupę zajadłych antypisowców tylko niezbyt mądrych typu pana Pszoniaka by pokazali że trzeba być niemądrym, by głosować na PiS. Że my jesteśmy elitą, ktoś chce głosować na Kaczyńskiego nienawistnego kurdupla to po prostu jest chory psychicznie.

- To stara metoda. Jak Wellman zachęcała do czarnych marszy to mówiła „nie bądź głupią krową” przyjdź protestować przeciwko zaostrzaniu prawa do aborcji.

#SilniRazem?

- Krzysztof Brejza może nadaje się na szefa trollingu na poziomie Inowrocławia ale nie szefa kapmanii. Ambicje PO to teraz wygrać z innymi partiami opozycyjnymi. On wyciągnął hasztag #SilniRazem z ducha faszystowski. On powstał jakiś czas temu, sięgnęła po to lewica, miało to chyba promować ich hasła. Jest wielu ludzi mocno sfrustrowanych którzy siedzą od 4 lat w bańce TVN, że trzeba coś robić. To coś to zakładanie fałszywych kont w internecie i znieważać tych co popierają PiS. Oni często i pod moimi wpisami się pojawiali. Oni wszyscy robili coś co Trzaskowski nazwał kontrolowanych zrzutem nieczystości. Kontrolowany motłoch. Po miesiącu działania tego – większość zablokowała ten hasztag. A Brejza wymyśla, że to hasło PO.

Módlmy się o 2/3

Wiele trzeba zrobić. Módlmy się o 2/3 o by móc zmienić konstytucję. Jak sędziowie mogą sobie odrzucić wprowadzoną ustawę... Art. 178 pkt. 3 konstytucji, który mówi, że sędzia nie może należeć do partii czy związków zawodowych. Wszyscy z Iustitii są zatem do wylania z zawodu.

Liczę, że zmiana na lepsze jest możliwa. Jak przypomnę sobie Polskę Kiszczaka to jest reraz dużo lepiej.