Przejdź do treści
Zawsze gotowi, zawsze blisko. Rośnie zainteresowanie służbą w WOT
terytorialsi.wp.mil.pl

Wojska Obrony Terytorialnej przyciągają. Od pierwszego dnia wojny na Ukrainie nie brakuje osób chcących z jednej strony przeżyć przygodę, z drugiej pomóc i nabrać sprawności fizycznej – mówił w programie „Wolne głosy” w TV Republika płk Marek Pietrzak, rzecznik WOT.

Po 24 lutego, gdy Rosja napadła na Ukrainę, wzrosła liczba zapytań do rekruterów Wojsk Obrony Terytorialnej. Potencjalni kandydaci pytali, jakie są wymagania, jak wygląda rekrutacja, a także jakie są warunki pełnienia służby.

– Wiele osób zadało sobie pytanie, co by było, gdyby taka sytuacja zdarzyła się na terenie naszego kraju – tłumaczy płk Pietrzak. – Ludzie obawiają się, że nie wiedzieliby, jak się wówczas zachować. Zwłaszcza że odsetek osób, które miały w ręku broń, w ostatnim czasie znacząco zmalał.

Jak podkreślił, wstąpienie do WOT nie wiąże się ze zobowiązaniami. – Do nas jednego dnia można wstąpić, a kolejnego wystąpić – tłumaczył. – Jest dużo osób, które po przeszkoleniu nie zostało w WOT, ale nabrało m.in. umiejętności posługiwania się bronią. Są dużo lepiej przygotowani do stanu zagrożenia niż ci, którzy w wojsku nigdy nie byli – dodał. 

Żołnierze WOT są bardzo cenieni podczas działań wojennych – znakomicie znają rejon, z którego pochodzą, dobrze orientują się w sytuacji lokalnej. Nieoceniona jest też ich pomoc dla osób przybywających zza ukraińskiej granicy. – Pomogliśmy już ponad 700 tysiącom uchodźców – wyliczył rzecznik WOT. – Obecnie w działania na ich rzecz zaangażowanych jest 1000 żołnierzy, ale w kluczowym momencie było to ponad 2000 osób – dodał.

Żołnierze WOT pomagają w logistyce, transportowaniu osób, przewożeniu darów itp. Można ich spotkać m.in. na dworcach, w punktach recepcyjnych czy punktach konsultacyjnych. – To są często kobiety, które wspierają uchodźczynie, psychologowie itp. – mówił płk Pietrzak. Oferujemy bardzo szeroki zakres wsparcia. Widać nas na każdym kroku – dodał.

Telewizja Republika

Wiadomości

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Szokujące słowa ekologa! Niemiecki wywiad werbował do protestów przeciwko budowie zbiorników retencyjnych!

Trump i Duda spotkają się w Amerykańskiej Częstochowie – kluczowe wydarzenie przed wyborami w USA

Dzisiaj informacje TV Republika

Dlaczego luksusowy resort w Jeleniej Górze przerwał wał powodziowy?

Kowalski: Tusk powinien być natychmiast zdymisjonowany

Myślano, że obok wiecu Trumpa są materiały wybuchowe. Policja wkroczyła do akcji

Jak doszło do eksplozji pagerów Hezbollahu?

Najnowsze

Zła i dobra wiadomość. Co z Wrocławiem?

Zmarł Toto Schillaci, bohater mistrzostw świata 1990

Libicki: Henning-Kloska wykazała się całkowitym brakiem wyczucia

Nie wstyd panu, panie Donaldzie?

Kosztowniak: Chaos, dezinformacja, degrengolada i upadek - tak w sytuacji kryzysowej działa Tusk

Wrocław czeka ale nie ludzie. Bez wytchnienia umacniają wały

Uruchomiono dwa kolejne poldery zalewowe pod Wrocławiem

Usuwanie skutków powodzi. Jakie uprawnienia ma twój pracodawca?