25-letni mieszkaniec Celestynowa, który przez kilka miesięcy groźbą i przemocą zmuszał obsługę jednego z lokali w powiecie otwockim do wydawania mu darmowych kebabów, trafił wreszcie w ręce policji. Mężczyźnie grozi za to do trzech lata więzienia!
25-latek liczył, że uda się mu zastraszyć pracowników lokalu z kebabami na tyle, że będą mu oni codziennie wydawać darmowe jedzenie. Mężczyzna odwiedzał lokal od września 2022 roku. Proceder został przerwany w momencie, gdy 25-latek został zatrzymany przez dzielnicowych z posterunku policji w Celestynowie (woj. mazowieckie).
"Początkowo pracownicy ulegali jego prośbom i wydawali mu darmowe posiłki, jednak wraz z upływem czasu zaczął pojawiać się coraz częściej i przemocą oraz groźbą żądał od nich już nie tylko jedzenia, ale również i pieniędzy. Zastraszeni i zmęczeni tym faktem właściciele lokalu zgłosili sprawę na policję", poinformowała mł. asp. Paulina Harabin.
Dodała, że 25-latek był dobrze znany miejscowym dzielnicowym. Został zatrzymany w miejscu zamieszkania.
Śledczy na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili 25-latkowi zarzut dotyczący zmuszania przemocą i groźbą pracowników lokalu do określonego działania. "Prokurator objął go policyjnym dozorem połączonym z zakazem kontaktowania się z pokrzywdzonymi i zakazem przebywania w lokalu", wyjaśniła mł. asp. Paulina Harabin.
