Przejdź do treści
8:35 Polskie kąpieliska znalazły się na ostatnim miejscu wśród państw UE pod względem jakości wody w kąpieliskach – wynika z raportu Europejskiej Agencji Środowiska (EEA) za 2024 rok. Najlepsze wyniki osiągnęły Cypr, Bułgaria i Grecja
8:15 Rozprzestrzenia się nowy wariant koronawirusa Covid-19 o nazwie Nimbus. Jak informuje amerykańskie Centrum Prewencji i Kontroli Chorób, występuje on już w Azji, USA i Europie, ale nie jest groźniejszy niż wcześniejsze warianty Omikrona
8:10 Unijny komisarz gospodarki Valdis Dombrovskis zapowiedział, że Komisja Europejska będzie monitorować ceny po przystąpieniu Bułgarii do strefy euro, by zapobiec ich wzrostom
Wydarzenie W najbliższą niedzielę (22 czerwca) o g. 13:00 w Amfiteatrze przy Zamku w Pułtusku otwarte spotkanie pod hasłem "Wygrała Polska" z prezydentem-elektem Karolem Nawrockim i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Koalicja 13 grudnia dąży do wprowadzenia cenzury w Polsce

Źródło: canva.com

Projekt cenzorskiej ustawy o „mowie nienawiści” został przyjęty przez sejmową Komisję Kodyfikacyjną. Sejm zajmie się nim być może jeszcze w tym miesiącu.

Sejmowa Komisja Nadzwyczajna do spraw zmian w kodyfikacjach przyjęła rządowy projekt ustawy o zmianie Kodeksu karnego, penalizujący tzw. "mowę nienawiści". Za przyjęciem projektu głosowali niemal w komplecie parlamentarzyści koalicji 13 grudnia - posłowie KO, Lewicy i Trzeciej Drogi.

Projekt trafi teraz do drugiego czytania na posiedzenie plenarne Sejmu, co może nastąpić najwcześniej w dniach 20 i 21 lutego.

Jak zwraca uwagę Ordo Iuris, projekt w sposób ideologiczny rozszerza zakres „cech chronionych” o „orientację seksualną” i płeć. Jego wprowadzenie może zagrażać gwarantowanej konstytucyjnie wolności słowa.

Ten projekt godzi w wolność słowa

Prawnicy Ordo Iuris od samego początku uważnie obserwują i komentują trwające od ubiegłego roku prace nad rządowym projektem ustawy o zakazie „mowy nienawiści”. Zaraz po pojawieniu się projektu Instytut opublikował jego analizę i skierował do rządu formalną opinię, w której wskazał, że ze względu na liczne wady i godzenie w same fundamenty wolności, projekt powinien zostać odrzucony w pierwszym czytaniu.

Jak czytamy na portalu Ordo Iuris, projekt zagraża gwarantowanej w art. 54 ust. 1 Konstytucji RP wolności wyrażania poglądów. Doświadczenie krajów, które wprowadziły przepisy podobne do proponowanych w projekcie pokazuje, że konsekwencją ich przyjęcia jest radykalne ograniczenie dyskusji na tematy związane z płciowością, małżeństwem, rodziną i wychowaniem oraz eliminowanie z debaty publicznej całkowicie uprawnionych poglądów.

Instytut zwraca uwagę na to, że rozszerzenie katalogu „cech chronionych” o „orientację seksualną” i płeć („tożsamość płciową”) będzie prowadziło – jak uczy doświadczenie krajów zachodnich – do narastających z biegiem czasu zakazów wyrażania sprzeciwu wobec żądań organizacji LGBT i narzucania ich poglądów w obszarze płciowości i seksualności.

"Już dziś aktywiści LGBT uznają za „homofobiczną mowę nienawiści” stwierdzenia o "braku dyskryminacji osób identyfikujących się jako homoseksualne", "nieobyczajnym postępowaniu" i "dopuszczaniu się grzechu" czy nawet „postrzeganiu żądań politycznych LGBT jako nieuzasadnionych”", przestrzega Ordo Iuris.

Prawnicy przestrzegają, że wybór takich a nie innych cech chronionych jest arbitralny, nieuzasadniony i pomija cały szereg cech, które również mogłyby być powodem niekorzystnego („nienawistnego”) traktowania. Sąd Najwyższy już w 2014 r. zauważał: „dodanie w projektowanych przepisach kilku istotnych powodów dyskryminacji nie wyczerpuje wszystkich możliwych znamion dyskryminujących, pomijając równie istotne, takie jak choroba psychiczna, AIDS, uzależnienie od alkoholu lub środków odurzających, otyłość, bezdomność”.

Wyłącznie ideologiczne przedsięwzięcie

W ocenie Ordo Iuris, rzeczywistym celem projektu jest rozszerzenie katalogu „cech chronionych” o „orientację seksualną” i płeć rozumianą jako „tożsamość płciowa”. Łączenie ich z „wiekiem” i „niepełnosprawnością” służy zaś ukryciu ideologicznego charakteru przedsięwzięcia pod pozytywnymi skojarzeniami związanymi z ochroną starszych i niepełnosprawnych.

O instrumentalnym wykorzystaniu niepełnosprawności świadczy konsekwencja przyjęcia projektu polegająca na tym, że każdy przypadek, nieraz koniecznego, przymusowego podania leków lub unieruchomienia agresywnego pacjenta będzie karalny, co może prowadzić do paraliżu działania placówek medycznych. Podobnie będzie oddziaływało na relacje opiekun/nauczyciel/prowadzący – osoba z niepełnosprawnością.

Projekt zmierza także do destabilizacji pojęcia płci. Pomimo wykreślenia z projektu pojęcia „tożsamość płciowa”, jego autorzy nie porzucili zamiaru zredefiniowania podstawowego pojęcia prawnego jakim jest „płeć”. W uzasadnieniu wprost piszą o wykładni tego pojęcia „w duchu” Konwencji stambulskiej, w której płeć (ang. gender) jest rozumiana jako konstrukt społeczny, a nie obiektywna biologiczna rzeczywistość. Sprzeciw wobec dopuszczania mężczyzn do damskich przebieralni, toalet, schronisk, cel więziennych lub sportowej rywalizacji z kobietami będzie mógł być uznany za „mowę nienawiści” ze względu na płeć (tożsamość płciową - gender identity).

Ponadto, jak zauważa Ordo Iuris, projektodawcy ignorują fakt istnienia szeregu środków karnoprawnych i innych chroniących już dziś każdego (bez względu na takie czy inne cechy lub autoidentyfikacje) przed przemocą, nawoływaniem do przemocy, groźbami, znieważaniem i wypowiedziami zniesławiającymi. Projekt wprowadza też rozwiązania dyskryminujące – art. 32 Konstytucji zakazuje dyskryminacji z jakiejkolwiek przyczyny i obejmuje wszystkich bez wyjątku obywateli Polski. Wybieranie kilku przyczyn, wyróżnianie ich w ustawie i traktowanie w sposób szczególny nie wyraża równego traktowania, ale jego zaprzeczenie.

To niszczenie debaty publicznej

Co więcej, projekt rozszerza zakres zastosowania nowelizowanych przepisów na sytuacje, w których chroniona cecha nie była bezpośrednią przyczyną zarzucanego przestępstwa, co doprowadziłoby to do tego, że do skazania kogoś na karę więzienia nie będzie konieczne wykazanie, że cecha chroniona była powodem zarzucanego przestępstwa. Wystarczyłoby, że posiada daną cechę. Pierwotnie projekt rozszerzał zakres zastosowania nowelizowanych przepisów także na sytuacje, w których chroniona cecha nie byłaby w ogóle cechą ofiary zarzucanego przestępstwa. W tym zakresie Komisja przyjęła poprawkę, zgodnie z którą dana cecha chroniona ma odnosić się do ofiary zarzucanego przestępstwa.

"Już powyższe zarzuty są wystarczającym powodem by uznać projektowaną ustawę za poważne zagrożenie dla swobody debaty publicznej. A przecież rząd pracuje nad komplementarną wobec nowelizacji Kodeksu karnego nowelizacją ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, która pozwoliłaby urzędnikom (prezesowi UKE) bez wyroku sądowego oraz bez wiedzy osoby zainteresowanej decydować o blokowaniu treści zgłoszonych przez każdego, kto zadeklaruje, że naruszają one jego dobra osobiste lub, jego zdaniem, wyczerpują znamiona czynu zabronionego. Stoimy więc wobec najpoważniejszego w historii III RP zagrożenia dla wolności debaty publicznej", zauważa adw. Rafał Dorosiński z Zarządu Ordo Iuris.

Źródło: Ordo Iuris

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

Unia Europejska nie rezygnuje z zielonego szaleństwa

Pożary w Chorwacji. Z kilku regionów ewakuowano turystów

Dramat! 4‑miesięczny Oskar zmarł po odebraniu matce

Ozdoba: Demolują system prawny! Czy grozi nam chaos konstytucyjny?

Prezes TK skierował list do uczestników Zjazdu Klubów „Gazety Polskiej”

Anna Krupka: Nie pozwolimy, aby te wybory zostały odebrane Polakom

Andrzej Duda do uczestników zjazdu w Sulejowie: Konieczna jest odbudowa Polski suwerennej, silnej i dumnej

Tusk zakładnikiem „Silni Razem”? Pospieszalski: Już nie panuje nad własnym zapleczem

Szef MSZ Izraela: nasze ataki opóźniły powstanie bomby atomowej w Iranie

Zjazd rodu Gut-Mostowych w Poroninie – góralska tradycja i historia w jednym miejscu | Wstajemy!

Ustronie Morskie: W wodzie znaleziono bakterię escherichia coli. Zamknięto plażę

Janachowska zakochana w Dubaju. Z mężem kupili apartament za miliony

Jan Marciniak Mistrz Polski 2024 Kiteboarding | Rozmowa z Mistrzem

Litwa alarmuje: Rosja omija sankcje UE przez "medyczną lukę"

PILNE: Na parkingu znaleziono ciało kobiety. Policja nie wyklucza zabójstwa

Najnowsze

Unia Europejska nie rezygnuje z zielonego szaleństwa

Prezes TK skierował list do uczestników Zjazdu Klubów „Gazety Polskiej”

Anna Krupka: Nie pozwolimy, aby te wybory zostały odebrane Polakom

Andrzej Duda do uczestników zjazdu w Sulejowie: Konieczna jest odbudowa Polski suwerennej, silnej i dumnej

Tusk zakładnikiem „Silni Razem”? Pospieszalski: Już nie panuje nad własnym zapleczem

Pożary w Chorwacji. Z kilku regionów ewakuowano turystów

Dramat! 4‑miesięczny Oskar zmarł po odebraniu matce

Ozdoba: Demolują system prawny! Czy grozi nam chaos konstytucyjny?