Gdyby wybory odbyły się w najbliższym czasie, 44 proc. respondentów zagłosowałoby na listę PiS, na listę Koalicji Obywatelskiej - 27 proc., a na blok Lewicy - 11 proc; do Sejmu dostałaby się także Konfederacja z 5 proc. głosów - wynika z wtorkowego sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24.
Jak wynika z sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24, na listę wyborczą PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia zagłosowałoby o dwa punkty procentowe więcej badanych w porównaniu do analogicznego badania z 15 lipca. Na listę Koalicji Obywatelskiej (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni) w najnowszym badaniu wskazało 27 procent respondentów - tyle samo co w badaniu z lipca.
Według sondażu trzecie miejsce przypadło w sondażu blokowi Lewica (SLD, Wiosna, Razem), który cieszy się poparciem 11 procent pytanych.
Według badania do Sejmu dostałaby się również Konfederacja (KORWiN, Ruch Narodowy), którą wskazało 5 procent ankietowanych.
Poza Sejmem znalazłaby się wspólna lista PSL i Kukiz'15, którą wskazało 4 procent respondentów, a także Bezpartyjni Samorządowcy z poparciem na poziomie 1 proc. Wyznaczony ordynacją próg wyborczy dla partii politycznych wynosi 5 procent, a dla koalicji - 8 procent.
