Jak poinformował dzisiaj podkomisarz Przemysław Ratajczyk z sekcji prasowej dolnośląskiej policji, funkcjonariusze z  Wydziału do walki z Korupcją z dolnośląskiej komendy wojewódzkiej w ubiegłym tygodniu weszli w tym samym czasie do kilku lokali na Dolnym Śląsku i w Wielkopolsce, gdzie zatrzymali łącznie 12 osób zaangażowanych w wyłudzanie pieniędzy z tzw. tarczy covidowej.

Wśród nich był m.in. szef grupy i jej członkowie odpowiedzialni za werbowanie osób nielegalnie pobierających świadczenia postojowe. Funkcjonariusze zajęli również mienie – pojazd o wart 80 tys. zł i ponad 15 tys. zł w gotówce.

Pięcioro zatrzymanych usłyszało już zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa i fałszowania dokumentów. Grozi im kara do ośmiu lat więzienia. Pozostałe osoby zatrzymane odpowiedzą za oszustwo.

Ile wyłudzili?

Policjanci ustalili, że członkom grupy udało się wyłudzić z ZUS-u ponad 275 tys. zł. Proceder trwał od stycznia 2021 r. do kwietnia 2022 r. Część członków tej grupy werbowała osoby, które na podstawie podrobionych umów zawartych z płatnikami ZUS wyłudzały nienależne im jednorazowe świadczenia postojowe wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych z tzw. tarczy covidowej.

„Środki przeznaczone na przeciwdziałanie skutkom wywołanym przez pandemię COVID-19 trafiały w sposób nieuprawniony do osób, które następnie przekazywały ustaloną część wyłudzonych świadczeń organizatorom tego nielegalnego procederu. W celu utrudnienia weryfikacji zasadności pobierania świadczeń postojowych do uczestniczenia w tym przestępczym przedsięwzięciu werbowane były osoby zajmujące się działalnością artystyczną”

 – powiedział policjant.

Źródło: Republika, PAP

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.