– Nowelizacja ustawy o IPN ma służyć trosce o prawdę poprzez zapobieganie kłamstwu; tam nie ma żadnego "drugiego dna" - tłumaczył szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski podczas otwartego spotkania w Lublinie.
Spotkanie zorganizowano w ramach kampanii społeczno-informacyjnej dot. referendum konsultacyjnego ws. konstytucji. Szczerski odniósł się do nowelizacji ustawy o IPN twierdząc, że "nie jest podchwytliwa, nie ma żadnej ukrytej drugiej warstwy".
– Ona ma służyć trosce o prawdę poprzez zapobieganie kłamstwu. To jest dokładnie to samo na czym zależy świadkom Holokaustu, na czym zależy wszystkim tym, którzy troszczą się o pamięć. Troska o prawdę zawiera także walkę z kłamstwem - mówił. – Ta ustawa ma wspomagać także środowiska żydowskie, działalność państwa Izrael w tym, żeby kłamstwo o tragicznych czasach II wojny światowej nie funkcjonowało w przestrzeni publicznej - dodał.
Po raz kolejny podkreślił, że w ramach nowelizacji ustawy polski rząd walczy o prawdę.
– Taki jest cel tej ustawy i ona ma pomóc, nigdy nie miała zamiaru nikomu przeszkodzić, zaszkodzić, czy kogokolwiek odrzeć ze wspomnień czy z pamięci. Nam też zależy na pamięci, bo wiemy jaka jest prawda, znamy ją. Chcemy o tej prawdzie też mówić, mieć do tego własne prawo. Mnie się wydaje, że to jest punkt spotkania, tylko trzeba sobie spokojnie go wyjaśnić - tłumaczył.
– Rozmowy są cały czas prowadzone. Zobaczymy jakie będą tego efekty - podsumował zapewniając, że wciąż istnieje stały kontakt ze stroną izraelską.
Najnowsze
Gdy taksówkarz usłyszał to od dziewczynki, od razu zareagował. Zobacz!
Putin przygotowuje opinię publiczną na atak na państwa bałtyckie!
Zarzut dzieciobójstwa dla 18-letniej Ukrainki. Ciało jej dziecka znaleziono w śmietniku!
Sałek: na Tusku mści się jego polityka kadrowa i paraliż instytucji po wyrzuceniu specjalistów