Pandemia wciąż trwa, a to rodzi kolejne wyzwania społeczne. Firma Orlen jako jedna z największych spółek państwowych, stara się wesprzeć służby medyczne oraz działania prospołeczne.
Jednym z głównych elementów wsparcia jest wybudowanie szpitala tymczasowego w Płocku, placówka powstała na terenie Centrum Badawczo Rozwojowego. Szpital tymczasowy ma około 200 łóżek, w tym także łóżka do intensywnej terapii.
- Szpital jest w pełni przygotowany, pracowaliśmy dzień i noc. Wszystkie podległe spółki pod grupę Orlenu były bardzo mocno zaangażowane w tworzenie tego szpitala. Może on funkcjonować przy zaangażowaniu wielu firm i wielu ludzi, którzy starali się go w jak najkrótszym czasie zbudować – mówił Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen w programie „Biznes po ludzku” na antenie Telewizji Republika. Szpital tymczasowy w Płocku jest już gotowy. Poza niezbędnym sprzętem w szpitalu znajduje się również najwyższej klasy tomograf komputerowy oraz nowoczesne systemy do monitorowania. Zapewnione zostało również bezpieczeństwo przeciw pożarowe, ponadto placówka posiada trzy niezależne źródła zasilania – rozwiązanie to jest wykorzystywane w dużych szpitalach czy lotniskach.
Szpital to także transport pacjentów. Karetka pogotowia typu „R” umożliwia przewóz osób wymagających wspomagania funkcji życiowych pomiędzy szpitalem tymczasowym a Wojewódzkim Szpitalem Zespolonym w Płocku. Koncern zapewnia również specjalny samochód do transportu badań i leków, także tych wymagających chłodzenia. Obecnie trwają intensywne prace związane z przygotowaniem drugiego szpitala tymczasowego, który PKN Orlen buduje w Ostrołęce. Szpital ma być ukończony do 20 grudnia, a wszelkie prace trwają zgodnie z planem. Obydwa miejsca to innowacyjne placówki modułowe, które po zakończeniu pandemii będzie można rozłożyć w ciągu kilku dni i zmagazynować lub wykorzystać do innych działań specjalnych, przykładowo na potrzeby wojska.