Gościem tego programu był Pawieł Łatuszka, który był jednym z liderów Białoruskiej opozycji oraz były ambasador tego kraju w Polsce.
- Służby białoruskie organizują wjazdy do Białorusi imigrantom. Potem Ci ludzi są wywożeni na granicę - rozpoczął Łatuszka.
- To oczywiste, że to jest operacja śluza, nie mogę niestety podać nazwisk informatorów, gdyż mogą mieć poważne problemy - kontynuował Łatuszka.
- Łukaszenka w listopadzie zablokował granice. Pomagają mu w tym synowie. Wiktor Łukaszenka (syn) jest koordynatorem operacji śluza - mówił dalej Pawieł Łatuszka.
- Nie mówimy o tym, że Łukaszenka morduje ludzi na ulicach. Zlikwidował wolne media itd. Trzeba Łukaszenkę uznać za przestępce i postawić go przed Trybunałem w Hadze - kontynuował Łatuszka.
- Trzeba zamknąć dostawy soli potasowej na Białoruś. Trzeba nałożyć na Białoruś wielkie sankcje. Trzeba postanowić w Unii Europejskiej: Co zrobić dalej z Łukaszenką - powiedział Łatuszka.
- Za Łukaszenką jest zaledwie 20 proc. Białorusinów. Maksymalnie 20 proc. - zakończył Łatuszka